25-letni Lucas Rosa przybył do Ajaxu w styczniu i zaliczył dobry występ w niedawnym starciu przeciwko PSV Eindhoven, dzięki czemu zyskał wiarygodność wśród fanów amsterdamskiej drużyny. Z asystą na koncie, był najlepszym zawodnikiem na boisku według systemu ocen Flashscore w wygranym 2:0 meczu, w którym Ajax Amsterdam rozbudował przewagę nad PSV do dziewięciu punktów.
Wcześniej występował w hiszpańskim Realu Valladolid, który z najwyższym trudem walczy o utrzymaniem, a na początku roku był łączony z wieloma brazylijskimi klubami, zanim ostatecznie trafił do holenderskiej metropolii.
"Cieszę się z możliwego zainteresowania ze strony brazylijskich klubów, ale to były spekulacje. Konkretne oferty był tylko z Ajaxu i jestem bardzo szczęśliwy, że będę grał dla takiego klubu" - powiedział Flashscore.
Osiem lat temu Rosa odwiedził Amsterdam ze swoją mamą, Aną Teresą Ratti, która jest również odpowiedzialna za zarządzanie jego karierą. Jedną z ich wizyt było centrum treningowe Ajaxu. Tam Lucas był pod wrażeniem wszystkiego, co zobaczył.
"Powiedziałem jej, że pewnego dnia będę grał dla tego klubu. Sprawy potoczyły się tak, że to życzenie się spełniło i łatwo było podjąć decyzję o podpisaniu z nimi kontraktu" - mówi obrońca, który był rozwijany przez Palmeiras i przybył do Europy w wieku 18 lat, aby grać dla Juventusu, gdzie grał w drużynach U19 i U23, zanim przeniósł się do Hiszpanii.
Negocjacje między jego byłym i obecnym klubem miały miejsce, gdy Valladolid znajdował się w lepszej sytuacji niż obecnie, na dnie LaLigi, a Rosa twierdzi, że możliwość spadku nie wpłynęła na jego decyzję o odejściu.
"Drużyna miała za sobą kilka dobrych meczów, a w lidze mieliśmy chwilę wytchnienia. Grałem już dla Valladolid w drugiej lidze, nie miałbym problemu z pozostaniem tam, nawet ryzykując spadkiem. Do przenosin doszło ze względu na dobrą ofertę Ajaxu" - powiedział.
Od tego czasu rozegrał sześć meczów dla holenderskiej drużyny i widział, jak jego gra rozwija się pod okiem wysoko ocenianego włoskiego trenera Francesco Farioliego.
"Lubi grę jeden na jeden, intensywność w obronie, a to wymaga większej odpowiedzialności w tym obszarze. Zdałem sobie sprawę, że bardzo się tutaj rozwinąłem i moim marzeniem jest gra w reprezentacji narodowej" - powiedział.
Przeciwko PSV Rosa pokazał swój potencjał i wywarł duże wrażenie na kibicach, którzy być może zobaczą go w koszulce Ajaxu przez dłuższy czas, biorąc pod uwagę, że jego kontrakt obowiązuje przez cztery lata. "Dobrze spisałem się w meczu o sześć punktów, byłem w stanie pokazać, po co tu jestem i cieszę się, że mogłem pomóc" - powiedział.
"Dobrze przystosowałem się do stylu gry w lidze, który bardzo różni się od LaLigi. Zamierzam nadal szukać swojego miejsca, nawet po transferze w połowie sezonu i z wyzwaniem adaptacji".
Ta dobra passa sprawia, że 25-letni Brazylijczyk chce więcej, chce zostawić po sobie głębszy ślad w Europie. "Widzę swoją ścieżkę w Europie w ciągu najbliższych kilku lat, postaram się robić krok po kroku, aby pewnego dnia trafić do reprezentacji Brazylii" - powiedział Rosa.
"Brazylijska Serie A rozwinęła się, ma graczy o międzynarodowej renomie i jest to turniej, który zapewnia ważną ekspozycję, ale skupiam się na Ajaksie. To tam chcę pokazać swój futbol" - skończył krótką rozmowę Brazylijczyk.
