Aby zakwalifikować się do turnieju, drużyna Roberta Page'a musi najpierw pokonać Finlandię w Cardiff, a następnie Polskę lub Estonię w finale baraży 26 marca. Walijczycy są faworytami do pokonania Finlandii, choć obrońca Tottenhamu Davies twierdzi, że będzie to trudny test.
Były gracz Arsenalu Aaron Ramsey, który zwykle jest kapitanem Walijczyków, dopiero co wrócił po kontuzji i prawie nie grał dla Cardiff City, więc jego zaangażowanie prawdopodobnie ograniczy się do miejsca wśród zmienników.
"Możliwość posiadania Aarona w tym składzie to oczywista szansa" - powiedział w środę Davies. "Kiedy ma dobry dzień, potrafi postawić mecz na głowie, stworzyć chwilę magii. Mamy szczęście, że go mamy".
Davies uważa jednocześnie, że Finlandii nie można lekceważyć. "Mieli dobrą kampanię kwalifikacyjną. Mają dobrze zorganizowaną drużynę i piłkarzy, którzy mogą cię zranić, jeśli nie jesteś włączony" - powiedział dziennikarzom. "Spodziewamy się zaciętego meczu ze względu na to, jak dobrze są zorganizowani".
Śledź mecz Walia-Finlandia na żywo z Flashscore
Walia dwukrotnie przegrała u siebie z Finlandią, raz w meczu towarzyskim i w kwalifikacjach do mistrzostw świata w 2009 roku. Ich ostatnie spotkanie miało miejsce w 2021 roku, kiedy to mecz towarzyski zakończył się wynikiem 0:0.
"Są tutaj nie bez powodu. To dobry zespół" - powiedział Page. "Graliśmy z nimi ostatnio w Lidze Narodów i meczach towarzyskich. Będą silną fizycznie drużyną i będą stanowić zagrożenie. Będziemy musieli być gotowi. Jeśli zagramy tak dobrze, jak wiem, że potrafimy, wynik sam o siebie zadba".
Włączenie Ramseya do składu przez Page'a było postrzegane jako niespodzianka, ale selekcjoner twierdzi, że wnosi on coś nieocenionego do młodszych graczy w drużynie.
"Posiadanie takich ludzi jak Aaron, który ma te umiejętności, nawet jeśli nie ma nóg jak kiedyś, jest świetne dla młodszych graczy" - powiedział. "To doświadczenie będzie miało wpływ na grupę".