Więcej

Poważne problemy logistyczne na PGE Narodowym, tłumy nie mogły wejść

Poważne problemy logistyczne na PGE Narodowym, tłumy nie mogły wejść
Poważne problemy logistyczne na PGE Narodowym, tłumy nie mogły wejśćDarek Golik, PGE Narodowy
PZPN i policja ostrzegali o wzmożonych kontrolach na bramach, ale zapomnieli dodać, że nie będą działać bilety na ekranach urządzeń mobilnych. Tysiące ludzi utknęły pod stadionem, próbując wydrukować wejściówki.

Przed niedzielnym meczem z Mołdawią atmosfera była napięta sportowo i politycznie, a do tego okazało się, że również organizacyjnie. Pod bramami PGE Narodowego wielu kibiców odbiło się jak od ściany od kołowrotów. 

Okazało się – o czym nie poinformowano ani w komunikatach do mediów, ani na oficjalnych profilach czy stronach PZPN – że przy okazji meczu nie będą obsługiwane bilety mobilne, w formacie pdf. Takiej informacji nie zawiera również regulamin sprzedaży na stronie Bilety.LaczyNasPilka.pl. 

W związku z tym tysiące ludzi utknęły pod stadionem. Jak podał Samuel Szczygielski z TVP Sport, organizator przygotował punkt do wydruku biletów papierowych. Jak nietrudno się domyślić, kolejka do niego była ogromna. 

Jeszcze w 45. minucie porównywaliśmy mapę dostępnych wejściówek na poszczególnych sektorach z ujęciami z kamer i tam, gdzie system pokazywał najwyżej kilka, kilkanaście miejsc wolnych, na stadionie brakowało setek kibiców.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen