"Tak, jestem zadowolony. Format losowania mistrzostw Europy jest nieprzewidywalny. Są trzy drużyny, które się kwalifikują (cztery najlepsze z trzecich lokat - red.), a potem trudniej jest poznać dalszą ścieżkę".
"Dla Portugalczyków to dobra wiadomość, że gramy w centrum kraju, jesteśmy blisko wielu portugalskich kibiców. Gramy na stadionach w Dortmundzie, Lipsku i Schalke, a grupa F daje nam dodatkowy czas na pierwszy mecz i to jest dla nas ważne" - powiedział Martinez.
Mistrzowie kontynentu z 2016 roku zostali rozlosowani z Czechami, Turcją oraz Gruzją, Grecją, Kazachstanem lub Luksemburgiem.
"Przeciwnicy zawsze są trudni. Gra z drużyną, która awansowała do playoffów, zawsze jest trudna. Czechy nie mają trenera, więc są niewiadomą. Dobrze znam ten zespół, mają zawodników najwyższej klasy i grają z charakterem".
"Turcja wygrała swoją grupę eliminacyjną z takimi drużynami jak Chorwacja i Walia. To bardzo dobra mieszanka indywidualnego talentu i doświadczenia, która tworzy bardzo konkurencyjną drużynę" - ostrzegł Martinez.