Przed półfinałowym meczem Klubowych Mistrzostw Świata z Fluminense, João Pedro powiedział: "Każda drużyna ma inny styl gry. Delap ma swój styl, Jackson inny, a ja mam swój. Myślę jednak, że to dobrze dla Chelsea. Wierzę, że zagra ten, kto wniesie najwięcej dobrego do drużyny. Wszyscy będziemy musieli ciężko pracować i wtedy Enzo (Maresca) podejmie decyzję. To bardzo dobry trener, bardzo inteligentny i stara się nam wszystko ułatwić".
O swoich przenosinach do Londynu napastnik wspominał: "Byłem na wakacjach, ale wciąż trenowałem. Byłem w Brazylii z moimi przyjaciółmi w Rio, ale mam osobistego trenera i trenowałem, aby być gotowym. Wyobraź sobie, gdybym nie trenował, a Chelsea zadzwoniłaby do mnie? Byłoby mi trudniej. Byłem z przyjaciółmi i rodziną, ale upewniłem się, że jestem w formie".
Dodał: "Wiedziałem, że Chelsea jest mną zainteresowana, więc przyspieszyłem treningi. Kiedy do mnie zadzwonili, byłem gotowy. Nie w 100 procentach, ale wystarczająco dobrze, by przyjść i trenować. Zadebiutowałem i myślę, że pokazałem, że jestem gotowy. Teraz mam nadzieję, że zagram jutro. To było wspaniałe doświadczenie, więc zobaczymy, co się wydarzy".
_______________________________________________
Sponsorowane:
Klubowe Mistrzostwa Świata FIFA - każdy mecz za darmo, wyłącznie na DAZN.
Zaloguj się tutaj i zacznij oglądać.
_______________________________________________