Więcej

Baraja żegna się z kibicami Valencii: "Oddałem serce i duszę, by pomóc Valencii"

Baraja, w swoim ostatnim meczu w roli trenera Valencii
Baraja, w swoim ostatnim meczu w roli trenera ValenciiOctavio Passos / GETTY IMAGES EUROPE / Getty Images via AFP
49-letni Rubén Baraja, po odwołaniu ze stanowiska trenera Valencii, pożegnał się z klubem i kibicami zarówno jako piłkarz, jak i trener. Uczynił to poprzez czułe i szczere słowa w mediach społecznościowych.

El Pipo, który uratował Valencię z bardzo skomplikowanej sytuacji, gdy przybył do niej w sezonie 22/23 i utrzymał ją w stosunkowo spokojnym stanie w poprzednim sezonie, nie był w stanie zrealizować swojego celu w obecnej kampanii. Pozostawia po sobie pamięć wśród kibiców Valencii i sporą garstkę młodych zawodników, na których Peter Lim i jego zarząd z pewnością postarają się zarobić.

"DZIĘKUJĘ... przede wszystkim za zaufanie, jakim zostałem obdarzony, by spełnić jedno z moich zawodowych marzeń, by trenować moją Valencię CF. To były prawie dwa bardzo intensywne lata, w których dzieliliśmy wiele emocji, radości, a także frustracji. Od pierwszego do ostatniego dnia dawałem z siebie wszystko, aby pomóc Valencii CF przezwyciężyć tę trudną sytuację. Chcę tylko podkreślić moją wdzięczność za przywiązanie Valencianismo oraz moje pragnienie i całkowite przekonanie, że ten skład, który również daje z siebie wszystko, będzie w stanie osiągnąć cel. Valencia CF była, jest i zawsze będzie w moim sercu i choć to smutny moment, ten okres był dla mnie przywilejem i powodem do dumy. Hui més que mai, AMUNT Valencia! (Dziś bardziej niż kiedykolwiek, ¡ARRIBA, Valencia!, przyp. red.)".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen