Celta była bardziej niebezpieczna w początkowych fazach spotkania, a González był głównym kreatorem groźnych szans na połowie rywali. Dopiero w 22. minucie gospodarze byli bliscy zdobycia bramki otwierającej wynik za sprawą Iglesiasa, ale Jasper Cillessen kapitalnie zatrzymał jego próbę zza pola karnego. Holenderski bramkarz nie wytrzymał jednak długo na boisku, gdyż po zderzeniu z hiszpańskim napastnikiem musiał opuścić boisko na noszach.
Cillessena zastąpił Dinko Horkas i choć dobrze zareagował na kolejną próbę Iglesiasa ze środka pola, to pod koniec połowy był już bezradny. González podkręcił piłkę i wyprowadził Gallegos na prowadzenie. Nie trwało to jednak długo, gdyż po zmianie stron Las Palmas potrzebowało niespełna trzech minut na wyrównanie.
Oliver McBurnie przejął piłkę w polu karnym i posłał niskie dośrodkowanie, które trafiło do Alberto Moleiro. Pomocnik zdobył swoją szóstą bramkę w sezonie, po tym jak pokonał Vicente Guaitę strzałem nie do obrony. Celta nadal naciskała, ale nie była w stanie zagrozić Horkasowi. Co więcej, wydawało się, że to Fábio Silva wykorzystał odbitą piłkę i wyprowadził gości na prowadzenie. Gol został jednak cofnięty po decyzji VAR.

Pomimo późnych starań o zdobycie zwycięskiego gola, Celta nie zdołała wygrać i musiała zadowolić się remisem, który nie pomoże im w dążeniu do udziału w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Obecnie zajmują dziewiąte miejsce w tabeli z 39 punktami i ośmioma "oczkami" za zajmującym ósme miejsce Betisem.