Więcej

Flick czeka na powrót Lewandowskiego. "Kiedy wróci? Tego nie wiemy, musimy poczekać"

Flick czeka na powrót Lewandowskiego. "Kiedy wróci? Tego nie wiemy, musimy poczekać"
Flick czeka na powrót Lewandowskiego. "Kiedy wróci? Tego nie wiemy, musimy poczekać"ALEX CAPARROS/GETTY IMAGES EUROPE/Getty Images via AFP
Trener piłkarzy Barcelony Hansi Flick na poniedziałkowej konferencji prasowej przyznał, że w sprawie powrotu na boisko Roberta Lewandowskiego, który nabawił się kontuzji w sobotnim meczu ligowym z Celtą Vigo, nie ma żadnych nowych wieści. "Czekamy, na razie nie wiemy, kiedy wróci" - przyznał.

Niemiecki szkoleniowiec, pytany, czy jest szansa, że polski napastnik, który z 25 golami jest liderem klasyfikacji strzelców La Liga, wróci na zbliżające się najważniejsze mecze w sezonie, odparł, że ma taką nadzieję.

"Kiedy? Tego nie wiemy, musimy poczekać. Gdy będzie gotowy i wróci, to będziemy szczęśliwi. Na razie nie wiemy, ile to zajmie czasu i na razie nie chcemy o tym mówić" - powiedział Flick.

Lewandowski urazu doznał w sobotnim meczu z Celtą Vigo. W 78. minucie usiadł na murawie i nie był w stanie kontynuować gry. W niedzielę przeszedł badania, po którym klub ze stolicy Katalonii przekazał, że wykazały kontuzję uda. Nie było w komunikacie żadnych informacji na temat długości absencji. Hiszpańskie media szacowały jednak, że leczenie potrwa około trzech tygodni.

"Przeprowadzone badania w niedzielę potwierdziły, że Robert Lewandowski doznał kontuzji mięśnia półścięgnistego w lewej nodze. Termin powrotu do gry będzie zależał od postępów w leczeniu" - napisano w oświadczeniu.

36-letniemu snajperowi grozi, że opuści m.in. finał Pucharu Hiszpanii z Realem Madryt, który jest zaplanowany na sobotę, a także nie zagra w co najmniej jednym spotkaniu półfinału Champions League z Interem Mediolan.

Najbliższe mecze Barcelony
Najbliższe mecze BarcelonyFlashscore

Jednocześnie w poniedziałek Flick ogłosił, że gotowy na powrót do gry jest niemiecki bramkarz Marc-Andre ter Stegen, który pauzuje od 22 września. W jego miejsce "awaryjnie" ściągnięto Wojciecha Szczęsnego, który po poprzednim sezonie zakończył karierę sportową.

"Ter-Stegen? Jest gotowy. Tak, jest już gotowy. Musimy jednak porozmawiać na temat tego, co chcemy zrobić. Porozmawiam z nim. Musimy poczekać i zadecydujemy, kiedy będzie dobry moment na powrót" - powiedział szkoleniowiec "Blaugrany".

Szczęsny, który w piątek skończył 35 lat, na początku był rezerwowym, ale na początku tego roku wywalczył miejsce między słupkami i jest nie tylko podstawowym bramkarzem, ale i czołowym zawodnikiem lidera La Liga. Polaka wiąże z Barceloną kontrakt do końca sezonu, ale wszelkie nieoficjalne informacje i medialne spekulacje wskazują, że ma zostać przedłużony.

W sobotę, przed meczem z Celtą, dyrektor sportowy klubu Deco na antenie stacji telewizyjnej DAZN powiedział o Szczęsnym: "To bramkarz o dużym doświadczeniu. Kiedy mieliśmy okazję go ściągnąć, to było coś nieoczekiwanego. Jesteśmy z niego zadowoleni i na pewno z nami zostanie".

Były zawodnik m.in. Arsenalu, Romy czy Juventusu Turyn wystąpił dotychczas w 24 meczach, a Barcelona przegrała tylko jeden z nich - we wtorek w Dortmundzie z Borussią 1:3 w ćwierćfinałowym rewanżu Ligi Mistrzów. Pierwszą potyczkę wygrała jednak 4:0 i awansowała do półfinału, w którym jej rywalem będzie Inter Mediolan. Natomiast 12-krotnie Szczęsny zachował czyste konto.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen