Hansi Flick podsumował spotkanie z Celtą i podkreślił poprawę po przerwie. "W drugiej połowie zagraliśmy dużo lepiej, broniliśmy się znacznie skuteczniej. Dziś był idealny dzień, jestem bardzo zadowolony z gry piłką i z tego, jak drużyna walczyła. Cieszę się z występu Roberta, ale także z całego zespołu. To doda nam pewności siebie".
Oczywiście nie zabrakło pochwał dla Roberta Lewandowskiego. "Dla pewności siebie Roberta bardzo ważne jest zdobycie trzech bramek. W poprzednim sezonie był dla nas kluczowy w takich meczach".
De Jong
Trener odniósł się także do występu De Jonga i jego późniejszego wykluczenia z gry. "Frenkie kontrolował przebieg spotkania, był dla nas bardzo ważny. Gra na niesamowitym poziomie i świetnie się go ogląda. Jego nieobecność będzie trudna, ale sobie z tym poradzimy".
Niemiec wspomniał także o przerwie, którą teraz mają kluby ze względu na mecze reprezentacji narodowych. "Przerwy zawsze wyglądają tak samo. Lepiej wyjeżdżać po zwycięstwie niż po porażce. Jestem dumny z drugiej połowy drużyny. Mam nadzieję, że wszyscy wrócą zdrowi".
Na koniec zaznaczył, że nie chce, by kontuzje były wymówką. "Mówiłem już wcześniej, nie powinniśmy tłumaczyć się kontuzjami zawodników. W Lidze Mistrzów mogliśmy mieć dwa punkty więcej, ale punkt w Brugii też jest ważny. W lidze i w Lidze Mistrzów będziemy pracować i analizować, by być jeszcze lepszymi".
