To kolejny problem dla Barcelony, która poniosła dotkliwą porażkę (0:3) na stadionie Stamford Bridge i wciąż zmaga się z kontuzjami: Fermín López będzie wyłączony z gry przez najbliższe dwa tygodnie.
"Fermin ma niewielkie uszkodzenie mięśnia płaszczkowatego w prawej nodze, a przewidywany czas powrotu do zdrowia to około dwa tygodnie" – poinformował kataloński klub za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Pomocnik pochodzący z Andaluzji, jeden z najważniejszych atutów Hansiego Flicka do zmiany przebiegu spotkań, na pewno opuści sobotni mecz z Deportivo Alaves oraz przełożone spotkanie o Superpuchar Hiszpanii we wtorek z Atletico Madryt. Być może zabraknie go również na ważne starcie z Eintrachtem Frankfurt w Lidze Mistrzów.
Według Didaca Peyreta z katalońskiego "Sportu" uraz Lopeza to następstwo faulu Oihana Sanceta z meczu z Athletikiem, za który rywal zobaczył czerwoną kartkę. Pomocnik grał więc z dolegliwościami przeciwko "The Blues", wytrzymując na boisku nieco ponad godzinę. To kolejny kontuzjowany zawodnik Blaugrany, urazy leczą również Pedri, Gavi oraz Marc-Andre ter Stegen.
