Lamine Yamal rozpoczyna swoją historię na Camp Nou

Lamine Yamal w akcji dla Barcelony
Lamine Yamal w akcji dla BarcelonyURBANANDSPORT / NURPHOTO / NURPHOTO VIA AFP

Ponowne otwarcie Camp Nou przynosi wyjątkową historię Lamine'a Yamala. Dziesiątka rozegrała na stadionie Blaugrany tylko jeden mecz. Od tamtej pory jego życie i pozycja w klubie zmieniły się diametralnie.

Miał jeszcze dziecięcą twarz, dłuższe włosy bez pasemek i o wiele mniej obserwujących na Instagramie – i był na ławce rezerwowych. Nie zdobył żadnego trofeum z pierwszą drużyną, nie był też mistrzem Europy z Hiszpanią. Gdy Lamine Yamal ostatni raz grał na Camp Nou, był jeszcze nieoszlifowanym diamentem.

Podczas powrotu kibice Barcelony będą mogli podziwiać jednego z najlepszych piłkarzy świata, który będzie główną gwiazdą tego starcia z Athletic, otwierającym stadion po remoncie.

To było 29 kwietnia 2023 roku, kiedy Lamine Yamal po raz pierwszy i ostatni pojawił się na murawie Camp Nou. Pod wodzą Xaviego, w swoim debiucie w pierwszej drużynie, w wygranym 4:0 meczu z Betisem, mając zaledwie 15 lat, przeżył niezapomniany pierwszy kontakt z wielką piłką. Był wtedy szczupłym, nieco nieśmiałym chłopakiem, ale już pokazywał przebłyski talentu. Ponad dwa lata później zmienił się tak bardzo, jak samo Camp Nou.

Jego sylwetka jest teraz zupełnie inna: znacznie bardziej rozwinięta, silna w górnych partiach ciała i trudniejsza do zatrzymania. Z piłką przy nodze jest nieprzewidywalny, a w decydujących momentach potrafi przesądzić o wyniku. Ta przemiana widoczna jest także na plecach. Od numeru 41 do 10, który wcześniej należał do Ansu Fatiego. Przez ironiczny zbieg okoliczności, kilka dni temu Spotify Camp Nou odwiedził Leo Messi, największy symbol tej liczby w Barcelonie w XXI wieku. Teraz dziesiątka należy do Lamine'a Yamala. Z diamentu stał się gwiazdą.

Jego życie zmieniło się pod każdym względem: jest w centrum uwagi drużyny Blaugrany, jego kontrakt został znacząco podwyższony minionego lata, marki reklamowe ustawiają się w kolejce, a do tego był blisko zdobycia ostatniej nagrody Złotej Piłki. Kto by pomyślał, że ten 15-latek, zachwycony swoim pierwszym dniem na Camp Nou w 2023 roku, zajdzie tak daleko.

Od tamtej pory do swojej kolekcji dołożył mistrzostwo Europy, Puchar Króla, Superpuchar Hiszpanii i dwa tytuły mistrza ligi. Do tego drugie miejsce w Złotej Piłce, która ostatecznie przypadła Ousmane'owi Dembélé. Camp Nou najpierw poznało młodego chłopaka, a przy ponownym otwarciu będzie już gościć gwiazdę.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen