"To mecz, który wszyscy lubią oglądać. Barça i Atleti to zawsze bardzo ciekawy mecz i jeśli nie jesteś w 100 procentach gotowy, wszystko może się zdarzyć, więc musimy wyjść na boisko z jasnymi pomysłami i spróbować wygrać", powiedział Pau Cubarsí, który mówił o głównym nieobecnym drużyny Culé w starciu na szczycie tabeli.
"Yamal jest podstawowym nieobecnym, ponieważ daje nam wiele w ataku, ale mamy też innych graczy, którzy również będą idealni. Damy z siebie wszystko", powiedział hiszpański obrońca.
Cubarsí był zmiennikiem w ostatnim meczu z Leganés, ale wraca do wyjściowego składu na mecz z ekipą Simeone. Jeśli wygrają, Barcelona zakończy rok jako lider LaLiga. Drużyna, przynajmniej publicznie, nie straciła pewności siebie, choć zdaje sobie sprawę, że musi się poprawić.
"Musimy to udowodnić w LaLiga. W Lidze Mistrzów jesteśmy lepsi, ale w LaLiga zrobiliśmy krok w tył i musimy stawić czoła następnemu meczowi, starając się dać z siebie wszystko i być sobą" - skomentował zawodnik w rozmowie z klubowymi mediami.
Młody talent wie, że nie będzie to łatwe, ponieważ Barca zmierzy się z drużyną Diego Simeone, która ma passę 11 zwycięstw.
"To byłby duży krok, ponieważ naszym pierwszym celem było zajęcie pierwszego miejsca w lidze na koniec roku i jeśli wygramy, może tak być. Postaramy się wygrać, ponieważ musimy być pierwsi", powiedział Hiszpan.