Pedri zdobył bramkę w przegranym meczu 1:2 w sobotni wieczór na Montjuic.
Po meczu powiedział: "To była bardzo ciężka porażka, jeśli mam być szczery. Mieliśmy okazje, aby zamknąć mecz, a kiedy ich nie zamykasz, dzieje się to, co się dzieje. Złapali nas na kontratak i musimy być bardziej przygotowani. Porażka jest dość trudna".
"Myślę, że próbowaliśmy. Włożyliśmy dużo intensywności, pracy... mieliśmy wiele klarownych szans. Robert, Raphinha, ja... piłka nożna jest bardzo skomplikowana, jeśli nie zdobywa się bramek".
"Powinno być znacznie trudniej pokonać nas u siebie, a tak się nie dzieje. Musimy wiele poprawić i zrobić sobie przerwę, aby zregenerować się psychicznie i fizycznie. Musimy dać z siebie wszystko i postarać się nie przegrać żadnego meczu".
"Chcieliśmy wyjechać z tym zwycięstwem i być liderami, ale tak się nie stało. Musimy zresetować te dni i odpocząć. Wrócić głodni, z pragnieniem i wysadzić ligę w powietrze".