Kataloński klub zapewnia, że są w końcowej fazie. Mimo to mecz Barça-Real Sociedad w 7. kolejki LaLigi (28 września) nie zostanie rozegrany na Camp Nou.
Powrót Barcelony na Camp Nou po raz kolejny będzie musiał poczekać. Kilka godzin po tym, jak zarząd klubu zapewnił, że świątynia Blaugrany "będzie prawdopodobnie gotowa na najbliższy weekend", rada miejska Barcelony zaprzeczyła możliwości powrotu zespołu na swój stadion... przynajmniej na razie.
"Podzielamy pragnienie klubu, aby wrócić tak szybko, jak to możliwe, ale rada miasta musi zagwarantować bezpieczeństwo wszystkim ludziom, którzy chcą udać się na stadion. To jest priorytet. Ponadto musimy upewnić się, że technicy mogą pracować rygorystycznie i zgodnie z prawem nad złożoną kwestią. Będziemy maksymalnie współpracować z klubem, aby mógł on naprawić nierozstrzygnięte kwestie. Nie poświęcimy ani miesiąca, ani minuty dłużej niż to konieczne, aby przyznać licencję na pierwsze zajęcie, gdy mamy wszystkie gwarancje powrotu" - dodają.
Strażacy ze swojej strony podkreślają, że "musimy zagwarantować, że ludzie, którzy udają się na stadion, robią to bezpiecznie. "Elementy, które zostały nam przedstawione w projekcie, muszą zostać spełnione".