Trent Alexander-Arnold, Dean Huijsen, Álvaro Carreras i Franco Mastantuono mają być przyszłością klubu. Wśród odchodzących zawodników prym wiedzie legendarny Luka Modrić, ale oprócz niego ze składu odeszli także Lucas Vazquez, Jesús Vallejo czy młodzi Victor Muñoz i Rafael Obrador.
Ale na tych nazwiskach nie musi się skończyć. Ze względu na presję na lewej obronie, Fran García może odejść, a według Marki, AC Milan wykazał nim zainteresowanie, próbując zastąpić Theo Hernándeza. To samo źródło pisze, że Los Blancos chcieliby za swojego zawodnika od 25 do 30 milionów euro.
Madrycki klub będzie chciał sprzedać Garcię lub Ferlanda Mendy'ego, ponieważ przybycie Carrerasa pozostawia im do trzech graczy na lewą obronę. Co więcej, wspomniany Francuz jest obecnie kontuzjowany i powinien być dostępny w październiku. Inne potencjalne odejście zostało wspomniane w związku z bramkarzem Andrijem Łuninem.
Ukraiński bramkarz zaliczył solidne występy, gdy Thibaut Courtois był kontuzjowany i to głównie dzięki niemu Real wygrał Ligę Mistrzów w sezonie 2023/24, tyle że jest tylko numerem dwa w rywalizacji z gwiazdą Belgii. Kilka tygodni temu wspomniano o zainteresowaniu ze strony kilku drużyn, w tym Aston Villi i Manchesteru United.
Znacznie lepiej wygląda sytuacja kilku młodych zawodników, którzy przerośli drużynę rezerw, ale nie zdołali wywalczyć sobie stabilnego miejsca w pierwszym zespole. Urugwajski napastnik Álvaro Rodríguez miał kilka dobrych meczów w edycji 2022/23, po spędzeniu poprzedniego sezonu na wypożyczeniu w Getafe.
Rodriguez powiedział w rozmowie z Post United, że musi opuścić Real Madryt, aby grać regularnie i dalej się rozwijać. Elche jest chętne do podpisania z nim kontraktu. Dwudziestodwuletni stoper Marvela grał w poprzednim sezonie na wypożyczeniu w Cordobie. Oczekuje się, że będzie kontynuował grę w drugiej lidze jako zawodnik Leganés.