Więcej

Real rozpoczyna erę Xabiego Alonso od wygranej dzięki bramce Mbappe. Debiut Mastantuono

Francuski napastnik Realu Madryt z numerem 10, Kylian Mbappe, świętuje zdobycie gola z rzutu karnego.
Francuski napastnik Realu Madryt z numerem 10, Kylian Mbappe, świętuje zdobycie gola z rzutu karnego.Javier SORIANO / AFP
Real Madryt pokonał Osasuną w swoim pierwszym meczu LaLiga sezonu 2025/26, a pierwszą bramkę w tej kampanii zdobył Kylian Mbappe. Wynik nie oddaje dominacji gospodarzy, którzy przeważali niemal przez całe spotkanie. W drugiej odsłonie na boisku pojawili się Dani Carvajal oraz debiutujący w nowych barwach Franco Mastantuono. Było to pierwsze ligowe starcie ekipy z Madrytu pod wodzą nowego trenera Xabiego Alonso.

Rozpoczynający sezon LaLiga zawodnicy Los Blancos chcieli jak najszybciej uradować wypełniony kibicami stadion Santiago Bernabeu, dlatego od pierwszych minut rzucili się na rywala. Drużyna z Nawarry była oczywiście na to przygotowana i stawiała twarde warunki. Po kwadransie przewaga podopiecznych Xabiego Alonso w posiadaniu piłki wynosiła 76%, ale przedostanie się w pole karne było trudne. Gospodarze często musieli kończyć akcje strzałami z dystansu, ale albo brakowało im celności, jak Alvaro Carrerasowi, albo zespół ratował Sergio Herrera, jak po kąśliwych uderzeniach Dean Huijsena czy Edera Militao.

Real nie ustawał w swoich próbach. W 34. minucie futbolówkę w szesnastce gości przejął Kylian Mbappe. Francuski gwiazdor natychmiast posłał podkręcony strzał między obrońcami, ale znów zabrakło kilku centymetrów. Tuż przed przerwą po starciu z Flavienem Boyomo w polu karnym upadł Vinicius, jednak mimo protestów napastnika sędzia nie podyktował jedenastki.

Debiut nastolatka

Zawodnicy włoskiego szkoleniowca Alessio Lisciego nie wyciągnęli jednak lekcji z tej sytuacji i po wznowieniu rywalizacji w drugiej odsłonie wciąż grali ryzykownie. Na konsekwencje nie trzeba było długo czekać. W 51. minucie Juan Cruz sfaulował pędzącego Mbappe, a arbiter bez namysłu wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnym uderzeniem wyprowadził drużynę ze stolicy Hiszpanii na prowadzenie. To jego druga bramka w trzecim meczu ligowym przeciwko Osasunie.

W 68. minucie na murawie przy ogromnym aplauzie publiczności pojawiło się dwóch zawodników. Pierwszym z nich była legenda klubu, Dani Carvajal, który niemal przez rok leczył kontuzję. Drugi z graczy to Franco Mastantuono, utalentowany nastolatek będący nadzieją Królewskich, który od razu ożywił ofensywę.

Heat mapa - Franco Mastantuono
Heat mapa - Franco MastantuonoOpta by Stats Perform / Florencia Tan Jun / GETTY IMAGES EUROPE / Getty Images via AFP

Gospodarze przeważali na boisku, ale liczne strzały nie lądowowały w siatce Herrery. W końcówce czerwoną kartkę za brzydki faul na Gonzalo Garcii zobaczył jeszcze Abel Bretones. Mimo całkowitej dominacji zawodnicy Realu musieli zatem zadowolić się skromną wygraną 1:0, choć ich gra mogła napawać fanów optymizmem.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen