Podczas gdy Barca zremisowała 2:2 z Realem Betis w zeszły weekend, Real Madryt wygrał 3:0 w Gironie i teraz traci dwa punkty do lidera, mając rozegrany jeden mecz mniej przed krótkim weekendowym wyjazdem do rywali ze środka tabeli, Rayo Vallecano.
Zwycięstwo w Vallecas zwiększyłoby presję na Barcelonę przed niedzielnym meczem z Leganes, po tym jak ich niegdyś dominująca przewaga została zmniejszona w ciągu pięciu meczów, a trzecie w tabeli Atletico Madryt również czeka, aby odskoczyć o punkt więcej.
W październiku Barcelona zaskoczyła Bernabéu, miażdżąc Real Madryt 4:0, a kiedy odniosła zwycięstwo nad Espanyolem, strata madrytczyków do lidera wyniosła dziewięć punktów, po tym jak mecz Realu z Valencią został przełożony z powodu powodzi.
Od tego czasu jednak Barca wygrała raz w pięciu meczach, podczas gdy Real odniósł cztery zwycięstwa, czemu pomógł powrót do formy strzeleckiej Jude Bellinghama, który strzelił gola we wszystkich pięciu meczach.
Bellingham wcześniej nie strzelił gola w lidze w tym sezonie, zdobywając 19 goli w zeszłym sezonie, więcej niż jakikolwiek inny piłkarz Realu, a reprezentant Anglii błyszczał w swoim debiutanckim sezonie w La Liga.
Ten ofensywny pomocnik strzelił również swojego pierwszego gola w Lidze Mistrzów w tym sezonie w wygranym 3:2 meczu Realu z Atalantą we wtorek, gdzie wśród zdobywców goli był również Kylian Mbappe.
Mbappe nie zaczał swojej przygody w Hiszpanii tak jak Bellingham po swoim przybyciu, a możliwy wzrost formy może być teraz utrudniony przez kontuzję, chociaż menadżer Carlo Ancelotti jest optymistą, że problem nie jest poważny.
Były napastnik PSG wcześnie zszedł z boiska w meczu z Atalantą i jego występ w sobotnim meczu jest wątpliwy, ale w Bergamo zastąpił go Rodrygo, co było miłym wzmocnieniem dla Ancelottiego.
Brazylijski napastnik opuścił mecz z Gironą, a przeciwko Atalancie Real powitał również swojego rodaka Viniciusa Juniora, który strzelił gola po powrocie po kontuzji mięśnia.
Real zremisował 1:1 z Rayo Vallecano w zeszłym sezonie, ale tym razem, goniąc Barcelonę i mając Atletico depczące im po piętach, wszystkie trzy punkty będą celem przeciwko klubowi zajmującemu 12. miejsce w tabeli.
Barca będzie wzmocniona zwycięstwem 3:2 nad Borussią Dortmund w środę, co dało jej drugie miejsce w tabeli Ligi Mistrzów, a Ferran Torres kontynuował dobrą formę, zdobywając dwa gole w ostatnich dwóch meczach ligowych.
Jeśli Real wygra, Barcelona prawdopodobnie odzyska pierwsze miejsce w lidze, pokonując beniaminka z Leganes, który jest na 17. miejscu, dwa punkty nad strefą spadkową i bez zwycięstwa w trzech meczach.
Barca Hansiego Flicka będzie musiała wzmocnić swoją obronę, ponieważ nie udało jej się zachować czystego konta w sześciu meczach ligowych od czasu pokonania Realu.