Więcej

Real zmarnował możliwość awansu na szczyt tabeli. Ancelotti chwali chęci i entuzjazm drużyny

Real wyszedł z sześciobramkowego remisu z punktem.
Real wyszedł z sześciobramkowego remisu z punktem. TASR / AP Photo / Manu Fernandez
Carlo Ancelotti (65 l.) wyraził ubolewanie z powodu błędów w defensywie i niewykorzystanych szans, które miały miejsce w sobotnim meczu Realu Madryt z Rayo Vallecano.

Rayo Vallecano - Real Madryt 3:3

Mimo to Włoch dostrzegł wiele pozytywów, według niego drużyna zmierza w dobrym kierunku. Real stracił szansę na przeskoczenie obecnego lidera Barcelony na szczycie tabeli LaLiga. Obecnie znajduje się jeden punkt za katalońskim klubem. "To był kompletny mecz, w którym było też wiele błędów, ale nie ucierpieliśmy tak bardzo, jak sugerowałby ostateczny wynik" - powiedział Ancelotti na konferencji prasowej.

"Bardziej martwiły mnie remisy z Mallorcą i Las Palmas. Teraz mamy takie nastawienie i determinację jak w zeszłym roku. Patrzę w przyszłość i widzę 2025 rok, który jest bardzo pozytywny, choć mogę się mylić. Piłkarze wykazują wielkie pragnienie i entuzjazm" - szukał słów pochwały szkoleniowiec Królewskich.

"Jesteśmy w grze o wszystko w każdych rozgrywkach. Radzimy sobie dobrze pomimo wielu trudności, jakie mieliśmy z powodu kontuzji. Dzisiaj graliśmy bez kilku zawodników pierwszej drużyny, aż siedmiu. Kiedy wszyscy wrócą, skład będzie znacznie lepszy" - uważa Włoch.

Obrońcy Dani Carvajal i Éder Militão będą niedostępni przez kilka miesięcy z powodu problemów z więzadłami krzyżowymi przednimi, których nabawili się na początku sezonu. David Alaba wciąż nie wrócił do gry po kontuzji, której nabawił się w zeszłym roku. Kylian Mbappé, Ferland Mendy i Eduardo Camavinga mają krótkoterminowe urazy.

Trener drużyny ze stolicy Hiszpanii niespodziewanie pozostawił na ławce Viníciusa Juniora. Bronił swojej decyzji, mówiąc, że nie chciał ryzykować żadnych komplikacji po tym, jak Brazylijczyk wrócił do składu dopiero w zeszłym tygodniu po nieobecności spowodowanej kontuzją mięśnia w nodze.

"Wracał po kontuzji, więc chcieliśmy być ostrożni. Rozegrał dobry pojedynek. Ciężko było patrzeć na moich zawodników, którzy dali dziś z siebie wszystko. Widzę przed nimi dobrą przyszłość. Musimy wygrać Puchar Interkontynentalny w środę, to byłaby wisienka na torcie po dublecie" - zakończył Ancelotti.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen