Dzięki bramce z rzutu wolnego w półfinale drugiego etapu play-offów przeciwko UD Almería, "El Mago" osobiście poprowadził Asturyjczyków do finału o awans do La Liga. Po wyniku 0:1 w pierwszym meczu, w sobotę (21:00) w Oviedo dowiemy się, czy Real powróci do najwyższej klasy rozgrywkowej po 24 latach.
Cazorla - który powrócił do swojego klubu z lat chłopięcych w 2023 roku specjalnie na misję awansu - ma nadzieję na szczęśliwe zakończenie, podczas gdy Mirandés ma nadzieję na historyczny awans: drużyna ta nigdy nie była w najwyższej klasie rozgrywkowej w swojej 98-letniej historii.
Cazorla, który opuścił pierwszy mecz z powodu uszkodzenia więzadeł kolana marzy o awansie. "Zrobimy to", mówi, podkreślając: "Nadszedł czas, aby podjąć rękawice i zrobić ostatni krok".