Ikona Sevilli i reprezentant Hiszpanii oficjalnie zakończy karierę 31 grudnia 2024 roku, kiedy wygaśnie jego kontrakt. Powodem zakończenia kariery jest bolesna i przewlekła kontuzja biodra, która nękała go w ostatnich sezonach.
"Żyję po to, by dawać radość kibicom Sevilli i Hiszpanii. Gdyby nie moje biodro, z pewnością kontynuowałbym karierę. Dlatego bardzo trudno było mi powiedzieć, że to koniec" - powiedział Navas tłumowi około 45 000 fanów, którzy wypełnili stadion na jego cześć. Hiszpan zatrzymywał się czasami, by otrzeć łzy, stojąc pod ogromną tablicą z napisem "Navas legenda".
Piłkarz, który jest wychowankiem Sevilli, wystąpił w 705 meczach dla klubu w ciągu 18 sezonów, z przerwą na cztery lata w Manchesterze City w latach 2013-2017, gdzie rozegrał 183 spotkania.
Na pamiątkę otrzymał oprawioną w ramkę koszulkę ze swoim imieniem i numerem 705 po tym, jak jego żona, dwóch synów i rodzice dołączyli do niego na scenie, gdy tłum klaskał i skandował jego imię. Jego lista 15 trofeów obejmuje rekordowe cztery mistrzostwa z Hiszpanią - Mistrzostwa Świata 2010, EURO 2012, Ligę Narodów UEFA 2023 i EURO 2024.
Pomocnik Manchesteru City Rodri okrzyknął Navasa "wzorem do naśladowania pod każdym względem" podczas ceremonii, podczas gdy były obrońca Sevilli Sergio Ramos nazwał go "największą legendą, jaką kiedykolwiek miał klub". Ostatni mecz w swojej 21-letniej karierze rozegrał 22 grudnia, kiedy wszedł na boisko jako rezerwowy w meczu z Realem Madryt.