Xavi Hernández jasno opowiada się w wyborach na prezesa Barçy, które odbędą się w przyszłym roku. W poprzedniej kampanii również był kojarzony z Víctorem Fontem, ale zdecydował się wycofać, uznając się za osobę związaną z klubem. Ostatecznie wybory wygrał Laporta, który powierzył stanowisko trenera byłemu reprezentantowi Hiszpanii, choć zwolnił go po dwóch latach.
Wyraźne wsparcie Xaviego dla Fonta zbiegło się z bolesnym odejściem z klubu, ponieważ został zwolniony niedługo po przedłużeniu kontraktu. Przewiduje się bardzo zaciętą rywalizację między dwoma kandydatami, którzy zdobywają poparcie w różnych środowiskach związanych z Barçą.