Więcej

Amorim: Debiut na Old Trafford? Wszyscy mówili mi, że będzie wyjątkowy

Ruben Amorim, trener Manchesteru United
Ruben Amorim, trener Manchesteru UnitedMartin Rickett / PA Images / Profimedia
Ruben Amorim, menedżer Manchesteru United, wziął udział w konferencji prasowej przed meczem z Bodo/Glimt w 5. kolejce Ligi Europy.

Maguire i Lisandro Martínez: "Harry nie jest gotowy, Lisandro tak. Maguire to inna sytuacja. Potrzebujemy ich obu. Obaj trenują, ale Harry wróci wkrótce. Yoro? Jest dostępny do treningów, ale wciąż nad tym pracujemy. Jest młody, ten klub jest ogromny i musimy być ostrożni. Bardzo w niego wierzymy i staramy się jak najlepiej przygotować".

Debiut na Old Trafford: "Wszyscy mówili mi, że będzie wyjątkowy. Chcę po prostu wygrać. Przed meczem będzie to inne uczucie, ale po gwizdku będzie to po prostu kolejny mecz i chcemy wygrać".

Zarządzanie zespołem: "Musimy, zwłaszcza na tym etapie. Mamy wiele meczów i jesteśmy na początku drogi. Każdy musi czuć się częścią zespołu. Będziemy rotować składem, aby wygrać każdy mecz. Musimy mieć jasny pomysł na to, jak grać i wszyscy muszą być w to zaangażowani".

Czy zawodnicy mogą zostać rozdzieleni, jeśli rotacja będzie zbyt duża? "Oni już są rozdzieleni. Jeśli Bruno zagra jutro, nie będzie mógł trenować przez dwa dni. Nawet dzień przed następnym meczem nie może. Tylko powoli. Niektórzy zawodnicy, którzy nie zagrają, mogą odbyć prawdziwą sesję treningową następnego dnia. Niektórzy zagrają, inni będą trenować mocniej, a w następnym meczu będziemy rotować".

Rozmawiałeś już z Mourinho? Czego oczekujesz od Bodo/Glimt? "Nie, nie. Spodziewam się dobrego zespołu, który moim zdaniem może zostać mistrzem już w przyszłym tygodniu. Dużo biegają, mają wyjątkowych zawodników. I mają "aurę", dzięki której mogą nagle wygrywać mecze. Spodziewam się intensywnej gry, bardzo dobrej i mam nadzieję, że uda nam się poprawić rzeczy, które nie poszły nam tak dobrze w poprzednim meczu".

Trener Bodo/Glimt mówi, że może dać odpocząć zawodnikom. Blefuje? "Nie skupiam się na tym. Chcemy wygrać, to mój pierwszy mecz na Old Trafford. Ważne jest, aby wygrać, gdy próbujesz wdrożyć jakiś pomysł. Wiem, że sposób gry Bodo nie zmieni się tylko z powodu nieobecności jednego zawodnika. Skupiam się na wygrywaniu i obserwowaniu, jak rozwija się nasz zespół".

Czas na dostosowanie się do jego pomysłów: "Trudno to porównywać (ze Sportingiem). Tutaj jest inna liga, jest trudniej. Ale mam też zawodników z większym doświadczeniem. To gracze reprezentacji narodowych, którzy potrzebują tylko pewności siebie. Nie wiem, jak teraz odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jednak, że przy takiej liczbie meczów będzie to trudne dla mnie i jeszcze trudniejsze dla nich. Są na boisku i będą cierpieć, a ja postaram się im pomóc".

Zaskoczony trudnością we wdrażaniu pomysłów? "Nie, to różne pomysły. Kiedy mówię o niektórych zawodnikach, po prostu coś wyjaśniam. I muszę używać do tego nazwisk zawodników. Nie uważam, że Johnny Evans był zdezorientowany. Czasami jest to trudne. Nie chodzi o zawodników, tylko o mnie. Ale oni są coraz lepsi. Zrobili rzeczy, które mnie ucieszyły, ale musimy się poprawić".

Potrzeba bramkostrzelnego napastnika: "Oczywiście martwimy się brakiem bramek, ale musimy poprawić się jako zespół. Mamy zawodników, którzy mogą zdobyć wiele bramek. W drugiej połowie byliśmy w posiadaniu piłki, ale nie stworzyliśmy żadnego zagrożenia. Może dlatego, że spędziliśmy tydzień pracując nad naszą grą w ataku. Postaramy się poprawić jako zespół. Hojlund, Zirkzee strzelą więcej bramek. Nawet Bruno... Oni wszyscy muszą się poprawić. Jeśli poprawimy się jako zespół, strzelimy więcej bramek".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen