Więcej

Besiktas już zachwyca pod okiem Solskjaera, Athletic Bilbao rozbity w Stambule

Zaktualizowany
Besiktas już zachwyca pod okiem Solskjaera, Athletic Bilbao rozbity w Stambule
Besiktas już zachwyca pod okiem Solskjaera, Athletic Bilbao rozbity w StambuleYasin AKGUL / AFP
Po nieśmiałych pierwszych minutach zaczęła się nawałnica, której Baskowie nie byli w stanie wytrzymać. Turecki Besiktas wygrywa 4:1 po spotkaniu, w którym mógł Athletic mógł przegrać znacznie wyżej.

Po sześciu kolejkach Ligi Europy Besiktas był o włos od odpadnięcia z rozgrywek. Na Tupras Stadyumu przyjechał wicelider tabeli i jeden z faworytów do trofeum, co widać było w pierwszych minutach: obie ekipy zaczęły bez przesadnego impetu, ale to zmieniło się jeszcze przed upływem kwadransa.

Sprawdź szczegóły meczu Besiktas - Athletic

Składy i oceny za mecz Besiktas - Athletic
Składy i oceny za mecz Besiktas - AthleticFlashscore

Czarne Orły wrzuciły wyższy bieg, a środek i formacja pomocy BJK wydawała się za szybka dla Basków. Efektem był gol już w 16. minucie, gdy Ernest Muci dograł Rashicy po swojej prawicy, a Milot Rashica potężnym uderzeniem wzdłuż słupka nie zostawił złudzeń Agirrezabali. 

Kolejne ciosy nie przychodziły, baskijski falochron rozbijał je dostatecznie dobrze, tyle że Athletic nie był w stanie stworzyć żadnej sensownej odpowiedzi. Nieoczekiwanie w 45. minucie Prados Diaz przewrotką asystował do wchodzącego z lewej Unaia Gomeza i udało się zepsuć humory Turkom do przerwy. Nie tylko gwizdy, ale i drobne przedmioty z trybun żegnały zawodników schodzących do szatni.

Besiktas wrócił do gry z jeszcze większą determinacją i tylko Agirrezabala ratował swoją drużynę w sytuacji sam na sam z Rafa Silvą w 51. minucie. To była kolejna już świetna akcja rozkręcona przez Muciego. Były zawodnik Legii, Silva i Rashica robili ogrom wiatru szybkimi wymianami i zrywnością, na którą Baskowie nie mieli sposobu. 

Już w 54. minucie Rashica powinien mieć dublet na koncie. Minął strzałem bramkarza, ale Unai Nunez wybił sprzed samej linii bramkowej. Nie udało się tym razem? Poprawił się w 60. minucie, gdy Rafa Silva dogrywał z lewej, Ciro Immobile nie doszedł do piłki, ale Rashica na prawym słupku był już bezbłędny.

Blado grający Nico Williams zszedł zastąpiony przez brata, do gry wkroczył też De Galarreta, tyle że ten drugi po kilku minutach złapał kontuzję i musiał zejść. Niewiele to zmieniło – przewaga Kara Kartallar była niepodważalna. Nie tylko nie udało się dystansu zredukować, zahaczenie rywala w ostatnich sekundach regulaminowego czasu dało gospodarzom rzut karny i Joao Mario pewnie ustalił wynik w doliczonym czasie. 

BJK wygrywa aż 4:1 z wiceliderem rozgrywek i wraca do gry o fazę pucharową w ostatniej możliwej chwili. Trudno wyobrazić sobie lepszy debiut dla Ole Gunnara Solksjaera, bo wynik poszedł w parze z grą: Athletic w Stambule nie mógł nic zdziałać.

Statystyki meczu Besiktas - Athletic
Statystyki meczu Besiktas - AthleticOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen