Mecz 1/8 finału na terenie Viktorii Pilzno rozpoczął się w spokojnym tempie, które utrzymywało się do 11. minuty. Wówczas gola zdobył Pavel Šulc. Tak myśleli kibice, ale bramkę unieważniono po długiej weryfikacji VAR. Rzymianie mieli swoją pierwszą okazję w 18. minucie. Dobrze wykonany rzut rożny został przedłużony na tylny słupek przez Tijjaniego Noslina, gdzie niepilnowany Romagnoli czekał, by wyprowadzić gości na prowadzenie.
Sprawdź szczegóły meczu Viktoria - Lazio
Durosinmi mógł wyrównać niedługo przed zakończeniem pierwszej połowy, ale jego okazały strzał minął bramkę. Po drugiej stronie ciekawą sytuację wypracował sobie Noslin, lecz jego strzał świetnym wślizgiem wybronił Sampson Dweh.
Po zmianie stron Noslin mógł wykorzystać złe wybicie piłki, ale jego strzał zza pola karnego wylądował nad poprzeczką. W 53. minucie gospodarze zdobyli bramkę po stałym fragmencie. Durosinmi wykorzystał świetne dośrodkowanie Lukáša Kalvacha i głową posłał piłkę przy lewym słupku. Zdolny nigeryjski napastnik mógł niedługo później dołożyć drugiego gola, ale w tym przypadku zawiódł po znakomitej obronie Ivana Provedela.
W 75. minucie ponownie interweniował VAR, po którym Nicolo Rovella został ukarany czerwoną kartką za uderzenie w twarz Šulca. Gospodarze chcieli przekuć przewagę liczebną w zwycięstwo, ale wszystkie dośrodkowane piłki były wybijane przez dobrze dysponowaną obronę gości. W samej końcówce meczu po raz kolejny zrobiło się czerwono. Samuel Gigot również przedwcześnie udał się pod prysznic za niebezpieczny faul.
W siódmej minucie doliczonego czasu gry gospodarze doznali szoku. Gustav Isaksen uderzył z narożnika pola karnego i poprowadził Lazio do zwycięstwa.
Pilzno zmierzy się w ten weekend z Pardubicami, podczas gdy Lazio powita u siebie będące w formie Udinese. Rewanż zaplanowano na 13 marca na Stadio Olimpico.
