Więcej

Arteta chwali Odegaarda po dobrym występie z Olympiacosem

Pomocnik Arsenalu Martin Odegaard prowadzi piłkę
Pomocnik Arsenalu Martin Odegaard prowadzi piłkęADRIAN DENNIS / AFP

Mikel Arteta stwierdził, że jego decyzja o daniu Martinowi Odegaardowi „pełnej swobody” pomogła kapitanowi Arsenalu, który był kluczową postacią w środowym zwycięstwie 2:0 nad Olympiacosem.

Po powrocie do wyjściowego składu po przerwie spowodowanej kontuzją barku Odegaard szybko nadrobił stracony czas, prezentując się znakomicie przeciwko Olympiacosowi, a Arsenal przedłużył swoją perfekcyjną serię w Lidze Mistrzów.

Norweski pomocnik był motorem akcji, która przyniosła Gabrielowi Martinellemu bramkę już w 12. minucie, a jego precyzyjne podanie do Bukayo Saki pozwoliło Kanonierom zdobyć drugiego gola w doliczonym czasie gry.

„Martin ma pełną swobodę, by grać ofensywnie. Może grać z taką wolnością i stwarzać zagrożenie” - powiedział Arteta. „Nie tylko podaniami, ale także tym, jak przyjmował piłkę, prowadził ją, wbiegał w pole karne – był naprawdę groźny. Powinien dziś zdobyć bramkę. Cieszę się, że wrócił. W niedzielę w Newcastle również zagrał kilka dobrych minut i pomógł nam wygrać”.

Arsenal prezentuje się najlepiej, gdy Odegaard prowadzi pressing wysoko na połowie rywala, inicjując ataki inteligentnymi podaniami i ruchem bez piłki.

Arteta uważa, że atuty Odegaarda doskonale współgrają z dynamiczną grą na skrzydłach, którą zapewniają Martinelli, Saka, Eberechi Eze i Noni Madueke.

„Niewielu piłkarzy to potrafi”

„Musimy grać zgodnie z naszymi atutami, a mając z przodu trójkę tak szybkich zawodników, musimy to wykorzystywać w stu procentach” - powiedział Arteta.

„Kreatywność to jego natura. Nie odczuwa przez to dodatkowej presji. To jego największy atut. Niewielu piłkarzy potrafi to robić. To jego naturalny styl. Ma ode mnie pełną swobodę, by szukać gry i wyczuwać ruch w wolnych przestrzeniach. W ostatnich meczach doskonale to pokazał” - powiedział.

Pod nieobecność kontuzjowanego Madueke i podczas gdy Saka wraca do pełnej dyspozycji po urazie mięśnia dwugłowego, Arteta mógł postawić na Martinellego i Leandro Trossarda na skrzydłach.

Tak szeroka kadra – wzmocniona letnimi transferami – to zupełnie inna sytuacja niż w końcówce poprzedniego sezonu, gdy kontuzje pokrzyżowały plany Arsenalu na triumf w Premier League i Lidze Mistrzów.

„Z całym szacunkiem, w zeszłym sezonie patrzyłem na skład i mieliśmy pięciu wychowanków, którzy nigdy wcześniej nie grali zawodowo w Lidze Mistrzów. To robi różnicę” - przyznał Arteta.

„Dziś zmieniłem sześciu zawodników, bo chcę, żeby każdy czuł się zaangażowany i częścią zespołu. To było świetne. Fizycznie opadaliśmy z sił, bo w Newcastle rozegraliśmy bardzo intensywny mecz. Ci, którzy weszli z ławki, podnieśli poziom i pomogli nam dziś wygrać” - mówił Hiszpan.

Arteta podkreślił, że utrzymanie świeżości kluczowych graczy, takich jak Saka, będzie szczególnie ważne, gdy jego drużyna walczy o pierwszy tytuł mistrza Anglii od 2004 roku i premierowy triumf w Lidze Mistrzów.

„Zwłaszcza w przypadku Bukayo – wracał po długiej kontuzji, zagrał 46, 60 i 70 minut w krótkim odstępie czasu, więc ryzyko było większe” - powiedział. „Zdecydowaliśmy się postawić na Gabby’ego. Dobrze mieć kogoś o innym profilu, kto może wejść i dać jakość. Spisał się bardzo dobrze”.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen