Arsenal rozgromił PSV 7:1 na wyjeździe w zeszłym tygodniu w pierwszym meczu i praktycznie zapewnił sobie miejsce w ćwierćfinale.
Jednak występy Kanonierów w lidze nie były tak obiecujące, a seria trzech meczów bez zwycięstwa sprawiła, że tracą 15 punktów do liderującego Liverpoolu.
Zostali również wyeliminowani z Pucharu Anglii i Pucharu Ligi.
Zapytany, czy Liga Mistrzów to ich jedyna realna szansa na wygranie trofeum w tym sezonie, Arteta powiedział reporterom: „To rozgrywki, w których jesteśmy bardzo entuzjastycznie nastawieni. Mamy dużo energii, jesteśmy bardzo konsekwentni".
„Jutro wygrana stawia nas w bardzo dobrej pozycji, to wszystko... To nie jest dodawanie presji, to rzeczywistość tego, gdzie jesteśmy i co chcemy osiągnąć. Jesteśmy bardzo świadomi, że wymagania tego klubu piłkarskiego to osiągnięcie najwyższego poziomu i wygrywanie rozgrywek, to wszystko” - powiedział.
Arsenal może spotkać się z obrońcami tytułu Realem Madryt lub Atletico Madryt w ćwierćfinale w przyszłym miesiącu.
„Od dnia losowania na pewno patrzysz na inne drużyny” - powiedział Arteta. „Znamy ich wszystkich, ponieważ są tak dobrzy, więc w głowie pojawia się pytanie „co by było, gdyby?”. Ale to wszystko, wtedy musisz zasłużyć na to, żeby znaleźć się w takiej pozycji”.
Hiszpański menadżer zasugerował również, że da niektórym młodszym graczom Arsenalu czas gry przeciwko PSV, mówiąc: „Robiliśmy to, kiedy mogliśmy. To zawsze świetne, ponieważ byli niezwykle pomocni i wnieśli tak wiele do zespołu. Kiedy masz okazję podziękować jakiemuś graczowi lub dać mu minuty, co jest sposobem na powiedzenie mu, że doceniamy to, co dla nas robi”.