W poniedziałek wieczorem Bayern ogłosił oficjalny protest do UEFA. Bawarczycy skarżą się na środki nałożone przez francuską policję na niemieckich kibiców, które zostały ogłoszone dopiero na nieco ponad 24 godziny przed rozpoczęciem starcia czwartej kolejki Ligi Mistrzów.
Zgodnie z oświadczeniem, wszyscy kibice zostaną zgromadzeni na określonym obszarze poza Paryżem, bez możliwości samodzielnego wjazdu i zwiedzania. Stamtąd pojadą transportem publicznym na stadion. Po meczu wrócą do swoich pierwotnych środków transportu i zostaną wyprowadzeni poza obszar miasta przez policję.
Mecz PSG - Bayern już dziś o 21:00, śledź go z Flashscore!
Bayern jest niezadowolony zwłaszcza z ogłoszenia strategii policji w ostatniej chwili. Dodatkowo klub ubolewa z powodu faktu, że większość autobusów rozpocznie podróż powrotną do Monachium dopiero około 5 rano, ze względu na wszystkie nałożone ograniczenia. Oczekuje się, że podróż, licząca nieco ponad 800 kilometrów, zajmie dziewięć godzin.
"Złożyliśmy już protest do UEFA i podejmiemy wszelkie środki prawne" - ostrzegł Bayern, który twierdzi, że ma w tej sprawie poparcie PSG.
    