Arsenal wygrał 2:1 na Santiago Bernabeu, odnosząc łączne zwycięstwo w dwumeczu 5:1 i docierając do półfinału po raz pierwszy od 2009 roku.
Madryt, prowadzony przez supergwiazdy Kyliana Mbappe i Viniciusa Juniora, w dużej mierze nie zdołał sprawić kłopotów obronie Arsenalu, dopóki ten ostatni nie zdobył gola w 67. minucie spotkania.
"Nie mieliśmy jakości z przodu, nie sądzę, by Raya miał coś do wybronienia" - powiedział Courtois w wywiadzie dla Movistar.
"Przegraliśmy z Arsenalem i musimy to zaakceptować...".
"Wykonywaliśmy wiele dośrodkowań, ale w tym roku nie mamy Joselu, urodzonego środkowego napastnika, musimy przeanalizować, co możemy zrobić lepiej".
Mbappe, który dołączył do Madrytu z PSG zeszłego lata, miał trudności z walką z obrońcami Arsenalu.
"Myślę, że jesteśmy dobrą drużyną, ale musimy wykonywać więcej ruchów zbiorowych niż indywidualnych" - kontynuował Courtois.
"Jeśli podwoją Viniego lub Kyliana, gra dwóch na jednego może ci się udać raz, ale nie pięć razy...".
"Bardzo trudno było wygenerować zagrożenie... (Arsenal) to drużyna, przeciwko której bardzo trudno jest strzelić gola".