Okładki czwartkowych wydań głównych hiszpańskich dzienników sportowych są poświęcone odpadnięciu broniącego tytułu Realu w dwumeczu przeciwko Kanonierom.
„Bez gry nie ma cudów” – tak dziennik „Marca” podsumował środową porażkę 1:2 na Bernabeu, stadionie, na którym miało dokonać się niemożliwe, czyli odwrócenie wyniku 0:3 z pierwszego spotkania w Londynie.
Gazeta rozpisała nawet ankietę wśród czytelników, poruszając takie kwestie, jak zwolnienie trenera czy przyszłe transfery.
„Nie wiem, jaka będzie moja przyszłość i nie chcę wiedzieć” – powiedział po spotkaniu trener Realu Carlo Ancelotti.
Dziennik „El Pais” zauważył, że cała opowieść o „remontadzie”, czyli odrobieniu strat w Madrycie, była piękna, dopóki nie trzeba było jej realizować na boisku. Podczas gry chaotyczny, grający bez pomysłu Real w żadnym momencie nie zagroził przewadze Arsenalu.
Jak podkreślił w swojej analizie „El Mundo”, drużyna Królewskich tylko pogłębiła problemy, z którymi mierzy się przez cały sezon. „Ancelotti nie był w stanie znaleźć rozwiązania od czasu odejścia Toniego Kroosa” – oceniła gazeta, podkreślając, że Luka Modric też nie jest już tym samym zawodnikiem, co kiedyś.
„Przegraliśmy z lepszą drużyną, musimy to zaakceptować” – powiedział po meczu bramkarz Realu Thibaut Courtois. Również Ancelotti przyznał, że przeciwnicy zasłużenie awansowali do półfinału LM. Przypomniał, że „Los Blancos” wciąż liczą się w walce o krajowe tytuły.
Przed Realem jeszcze dwa ważne spotkania, oba przeciwko rozpędzonej Barcelonie: w finale Pucharu Króla i wyjazdowym ligowym „El Clasico”. Królewscy już dwukrotnie ulegli w tym sezonie drużynie Roberta Lewandowskiego i Wojciecha Szczęsnego, przy czym nie obeszło się bez kompromitacji.
Jak podkreślił „El Mundo”, Barcelona potrzebowała ostatnio nowego bodźca w postaci zmiany trenera, być może prezes Realu Madryt Florentino Perez powinien pomyśleć o tym samym, kończąc współpracę z utytułowanym Włochem.
Real Madryt wygrywał Ligę Mistrzów (wcześniej Puchar Europy Mistrzów Krajowych) 15 razy, najwięcej w historii. Jest też jedyną drużyną, która po powstaniu LM w 1992 r. obronił tytuł, wygrywając go w latach 2016-2019 trzy razy z rzędu.
W półfinałach LM oprócz Arsenalu zagrają również Barcelona, Paris Saint-Germain i Inter Mediolan.
Finał zaplanowano 31 maja w Monachium.