Znany dziennikarz Gianluca Di Marzio poinformował, że Manchester City chciałby sprowadzić mistrza Europy i świeżego zwycięzcę Ligi Mistrzów. Pep Guardiola jest ponoć wielkim wielbicielem krępego bramkarza, który miałby pomóc hiszpańskiemu strategowi w rozwiązaniu problemów między słupkami.
Rozmowy pomiędzy agentem Donnarummy a zarządem PSG utknęły w martwym punkcie miesiąc temu i mają zostać wznowione po zakończeniu sezonu. Włoch nie jest przeciwny ewentualnemu przedłużeniu umowy, ale wymaga spełnienia pewnych warunków. A teraz wprowadził fanów w stan niepewności. "Nowa umowa czy odejście? Zobaczymy, co się wydarzy... Nie wiem" - powiedział Sky Sports po triumfalnym finale, po czym dodał: "Teraz nadszedł czas, aby cieszyć się tym magicznym okresem. Pojadę na wakacje, a potem zobaczymy".
26-letni bramkarz przybył PSG cztery lata temu jako wolny agent z AC Milan. W Paryżu świętował zdobycie wielu trofeów - oprócz wczorajszego pucharu Ligi Mistrzów, czterokrotnie unosił nad głową trofeum zwycięzców Ligue 1, dwukrotnie odniósł sukces w Pucharze Francji i dołożył do tego trzy triumfy w Superpucharze.