Hat-trick Kyliana Mbappe'a zapewnił obrońcom tytułu awans do 1/8 finału i sprawił, że zespół Guardioli ma jeszcze więcej bólu głowy w fatalnym sezonie, w którym traci 17 punktów do lidera Premier League, zajmującego czwarte miejsce.
„Byliśmy niezwykle niezwykli w przeszłości, ale teraz już nie” - powiedział Guardiola na konferencji prasowej w środę. „Będziemy mieli czas, żeby pomyśleć o odbudowie. Łatwo jest teraz wyciągać takie wnioski” - dodał po porażce 1:3 w Madrycie.
„Porażka u siebie była trudna do przełknięcia, a ta jest jeszcze trudniejsza. Ale Real Madryt jest bardzo dobry i wiemy o tym. Z czasem wszyscy zaakceptujemy rzeczy takimi, jakie są. Ale teraz mamy jeszcze 14 meczów do końca sezonu i stawimy im czoła tak, jak powinniśmy. Pomyślmy o Premier League i Pucharze Anglii. Postaramy się być w tych rozgrywkach ponownie w przyszłym sezonie” - powiedział.
Guardiola powiedział, że jego drużynie brakowało napastnika Erlinga Haalanda, który doznał kontuzji kolana w weekend.
„Erling próbował wczoraj trenować, ale bardzo cierpiał po sytuacji z meczu przeciwko Newcastle. Bolało, gdy chodził, gdy próbował wchodzić i schodzić po schodach” - powiedział Guardiola.
„Dziś rano powiedział mi, że nie jest gotowy, że źle się czuje. Plan był taki, żeby spróbować, żeby spróbować uzyskać lepszy wynik niż w Manchesterze, ale biorąc pod uwagę jego stan, nie było to najlepsze rozwiązanie" - powiedział Guardiola.
Menedżer Manchesteru City komplemetnował także grę swoich rywali w dwumeczu Ligi Mistrzów.
„Nie byliśmy w stanie zatrzymać Mbappe i wygrała lepsza drużyna. Real Madryt na to zasłużył. W poprzednich sezonach radziliśmy sobie całkiem dobrze, ale w tym roku nie zaczynamy dobrze. Musimy się uczyć" - powiedział.
„Fizyka ma duże znaczenie na Bernabéu, a oni, oprócz tego, poprawili się, ponieważ teraz biegają więcej. Wywierają wysoki pressing i są bardzo dynamiczni. Nic więcej nie trzeba mówić, zasłużyli na to. Trzeba to zaakceptować i to wszystko" - powiedział.