"Walec parowy rozjechał Borussię" – napisał kataloński dziennik "La Vanguardia". Jak zauważyła gazeta, drużyna trenowana obecnie przez Hansiego Flicka dotarła do etapu Ligi Mistrzów, w którym nie meldowała się od 2019 r.
Hiszpańskie media nie mają wątpliwości, że rewanż w Dortmundzie będzie jedynie dopełnieniem formalności. Jak podkreślają, Duma Katalonii jest mocnym kandydatem do końcowego triumfu, wciąż marząc o potrójnej koronie.
"Najlepsza 'Barca' powróciła" – napisał dziennik "Mundo Deportivo", porównując występy Blaugrany do "piłkarskiego tsunami".
"Porażka Realu Madryt 0:3 z Arsenalem była ostrzeżeniem dla 'Barcy', aby podejść do starcia z ambicją, ale jednocześnie z najwyższą ostrożnością" – napisał kataloński dziennik "Sport".
"Ta drużyna, ci piłkarze i ten trener są tak bezczelni, że bez skrępowania mówią o zdobyciu potrójnej korony. Bawią się, rywalizują i wygrywają. Nie można chcieć więcej" – napisała gazeta.
"Sport" wystawił tylko dwie "dziewiątki" w 10-stopniowej skali w pomeczowych ocenach: strzelcowi dwóch bramek Lewandowskiemu oraz Ferminowi Lopezowi. Prasa wysoko oceniła również występ Lamine’a Yamala.
Bramkarz Wojciech Szczęsny w środę nie miał wiele pracy, mogąc spokojnie dopisać kolejny mecz bez porażki w koszulce Barcelony i potwierdzając miano "talizmanu", jak określa się go w Katalonii.
W drugim środowym spotkaniu Paris Saint-Germain wygrało u siebie 3:1 z Aston Villą.
Rewanże odbędą się w przyszłym tygodniu. Finał zaplanowano 31 maja w Monachium.