Losy rywalizacji zostały praktycznie rozstrzygnięte tydzień wcześniej w Katowicach. W rewanżu mistrzynie Polski zagrały osłabione brakiem kontuzjowanych dwóch podstawowych zawodniczek – bramkarki Kingi Seweryn i obrończyni Klaudii Słowińskiej.
Sprawdź szczegóły meczu Twente - GKS Katowice
Holenderki, mimo bardzo dużej zaliczki z pierwszego spotkania, zaatakowały od początku i w 21. minucie prowadziły już 2:0. Drużynie trenerki Karoliny Koch nie pomógł doping grupki kibiców GKS obecnych na widowni, którzy nie żałowali gardeł przez całe spotkanie.
Zespół z Katowic długo nie potrafił stworzyć zagrożenia pod drugiej stronie boiska. Szansę na zmianę wyniku miała w 37. minucie Aleksandra Nieciąg. Była sama przed bramkarką gospodarzy i posłała piłkę obok słupka. Chwilę potem z rzutu wolnego mocno strzeliła Patricia Hmirova i Diede Lamey musiała interweniować. Krótko przed przerwą znów skuteczność pokazały Holenderki. Ich akcję z bliska głową zakończyła Jill Roord.
Po zmianie stron najpierw GKS uratowała poprzeczka po dośrodkowaniu Imre va der Vegt z lewej strony, a potem katowiczanki zdobyły honorowego gola. Bramkarka gospodarzy sfaulowała Nieciąg, a rzut karny wykorzystała Hmirova. Końcówka była wyrównana, ale ostatnie słowo należało do Holenderek, W doliczonym czasie rezerwowa Sophie Te Brake pięknym strzałem zza pola karnego ustaliła wynik.

FC Twente zagra w fazie ligowej LM, a mistrzynie Polski wystąpią w drugiej rundzie kwalifikacji inauguracyjnej edycji Europa Cup. Przeciwnika w dwumeczu poznają w piątek.
Katowiczanki w poprzedniej rundzie grały w miniturnieju w Słowenii, gdzie najpierw wygrały z kazachskim WFC BIIK-Szymkent 2:0, a potem z zespołem gospodarzy ZNK Mura Murska Sobota również 2:0. Twente wygrało takie zawody u siebie, po zwycięstwach nad serbską Crveną Zvezdą Belgrad 6:0 i islandzkim Breidablik 2:0.
Ekipa holenderska została sklasyfikowana na 18. miejscu w europejskim klubowym rankingu UEFA, GKS – na 122.
Drużyna z Katowic zadebiutowała w LM dwa lata wcześniej. Wtedy GKS był gospodarzem turnieju kwalifikacyjnego. Przegrał najpierw z belgijskim Anderlechtem Bruksela 0:5, a potem pokonał bułgarski Lokomotiw Stara Zagora w rzutach karnych 3-1 w meczu o trzecie miejsce. Po dogrywce był remis 0:0.
Do obecnej edycji LM przystąpiły 74 zespoły z 50 krajów. 12 innych zagra od razu w Pucharze Europy. Dziewięć zespołów, w tym obrońca tytułu Arsenal Londyn, zacznie rywalizację w LM od fazy ligowej, w której wystąpi 18 ekip.
Katowiczanki w minionym sezonie wywalczyły swój drugi w historii tytuł mistrza Polski, wieńcząc w ten sposób 10-lecie istnienia sekcji.