Były hiszpański pomocnik był bohaterem sesji pytań i odpowiedzi, która odbyła się w "strefie zabawy" utworzonej na lizbońskim Praça do Comércio, w ramach finału Ligi Mistrzów kobiet, który odbędzie się w sobotę na stadionie José Alvalade, i wspominał jeden z najważniejszych momentów swojej kariery.
"Pamiętam ten moment w finale. Lizbona to szczególne miejsce, to był mój ostatni mecz dla Bayernu, a Estádio da Luz to także szczególne miejsce" - powiedział, odpowiadając z humorem na wyzwanie rzucone przez moderatora wydarzenia, który poprosił go o ponowne rozważenie przejścia na emeryturę i dołączenie do Benfiki.
Thiago Alcântara nie omieszkał odpowiedzieć, wywołując salwy śmiechu: "Dziękuję za miłe słowa i brawa. Biorąc pod uwagę pogodę i piwo, możemy o tym porozmawiać".
"Pamiętam, że byłem tutaj na finale w Lizbonie w 2020 roku, z niewielką liczbą ludzi na stadionie (mecz był rozgrywany podczas pandemii Covid-19), ale przynajmniej mieliśmy świetną atmosferę w drużynie. Wszystkie doświadczenia, które mieliśmy, dni przed meczem, przyjazd do Lizbony, przygotowania do meczu, przebywanie na obu stadionach (półfinał odbył się w Alvalade, gdzie rozegrany zostanie finał kobiet), i to było z pewnością niesamowite, a na dodatek wygraliśmy" - dodał.