Bayern dominował na początku spotkania, ale przegrywał, gdy Lautaro Martinez strzelił bramkę dla Interu w 38. minucie. Wydawało się, że weteran Bayernu Thomas Muller, wypuszczony przez Kompany' ego w 84. minucie, wyrównał losy meczu do końcowego gwizdka, ale Inter ponownie strzelił gola z kontrataku za sprawą Davide Frattesiego w 88. minucie.
"W pierwszej połowie bardzo dominowaliśmy. Mieliśmy klarowne okazje i powinniśmy byli strzelić więcej goli. Inter ma przewagę, ale musimy wygrać w Mediolanie. Wyniki nie zawsze są sprawiedliwe, ale jesteśmy na półmetku. Byliśmy pewni siebie i szkoda, że Inter strzelił tak późno gola, ale dostaniemy kolejną szansę w Mediolanie, tak się czujemy. W pełni wierzymy w nasze szanse w Mediolanie" - powiedział Kompany dziennikarzom.
Bayern przystąpił do meczu bez kilku kontuzjowanych zawodników, w tym Jamala Musiali, Manuela Neuera, Alphonso Daviesa i Dayota Upamecano, ale Kompany powiedział, że jego drużyna "nie szuka wymówek".
"Wynik jest jaki jest, ale czujemy, że możemy wygrać w Mediolanie" - dodał Belg.