Zawodnik Barcelony Marcus Rashford uważa zwycięski strzał w pojedynku Ligi Mistrzów z Newcastle za jeden z najpiękniejszych w swojej karierze. Powiedział o tym w pomeczowym wywiadzie dla telewizji TNT. Angielski napastnik świętował swój powrót do Anglii w wielkim stylu - strzelając swoje pierwsze gole dla katalońskiego klubu, do którego jest wypożyczony z Manchesteru United.
Rashford otworzył wynik w 58. minucie precyzyjnym uderzeniem głową, a następnie umieścił piłkę w siatce popisowym strzałem z dystansu. "Tak, to zdecydowanie jeden z najładniejszych. Ale pierwsza też mi się podobała, to był dobry wysiłek zespołowy. Jestem szczególnie szczęśliwy, że pomogłem wygrać. Wiedzieliśmy, że to nie będzie łatwy mecz" - wskazał na walory Newcastle, dla którego bramkę strzelił Gordon.
Jako wieloletni zawodnik jednego z rywali The Magpies, wychowanek United musiał wysłuchiwać okrzyków kibiców gospodarzy przy każdym kontakcie z piłką. Jednak poradził sobie z wrogą atmosferą najlepiej, jak potrafił, strzelając pierwszą bramkę w swoim piątym występie w barwach Barcelony.
"Nie dziwi mnie to, widzimy jego zalety na treningach, a teraz je pokazał. Jestem z niego bardzo zadowolony. Te dwa gole pomogą mu zrobić kolejny krok, ważne jest, aby nabrał pewności siebie" - powiedział trener Hansi Flick.
Rashford idealnie zastąpił kontuzjowaną gwiazdę ofensywy Lamina Yamala i zasłużył na miejsce w składzie na kilka następnych meczów. Za dwa tygodnie Blaugrana zmierzy się u siebie z broniącym tytułu PSG w drugiej rundzie fazy zasadniczej LM.
"Uczę się nowego stylu gry, który czyni mnie lepszym piłkarzem. Gra dla Barcelony i z takimi kolegami z drużyny to niesamowite doświadczenie, wciąż chcemy wygrywać. Naszą jedyną ambicją w Lidze Mistrzów jest wygranie całych rozgrywek, choć nie będzie to łatwe" - dodał Rashford.
W meczu z Newcastle zabłysnął tymi samymi statystykami, co legendarny Lionel Messi w koszulce Barcelony. Strzelił dwa gole, wykonał sześć podań, dziesięć razy dotknął piłki w polu karnym i minął pięciu rywali dryblingiem. Wygląda na to, że w Katalonii odnalazł na nowo swoją pasję do futbolu.
Newcastle - Barcelona 1:2
Zastanawiasz się, jak Rashford poradzi sobie w kolejnych meczach? Dodaj go do “Ulubionych” w naszej aplikacji na Androida i iOS, tak jak drużyny i mecze, a niczego nie przegapisz. Więcej o nowościach można przeczytać w artykule.