Aston Villa awansowała na trzecie miejsce w tabeli i jest na dobrej drodze, by zająć miejsce w pierwszej ósemce, 41 lat po ich ostatniej kampanii na najwyższym szczeblu europejskiej piłki nożnej.
"To trochę surrealistyczne" - powiedział McGinn Amazon Prime po meczu.
McGinn powiedział, że "nie wiedział", jak daleko Aston Villa może zajść w Lidze Mistrzów w tym sezonie, dodając: "Oczywiście, to nasz pierwszy sezon z powrotem w Lidze Mistrzów od dłuższego czasu, więc po prostu weźmiemy każdy mecz tak, jak nadejdzie. Jeśli dostaniemy się do pierwszej ósemki, to świetnie. Taki jest teraz cel i miejmy nadzieję, że nam się to uda".
McGinn otworzył wynik po zaledwie trzech minutach, gdy Villa dwukrotnie objęła prowadzenie, tylko po to, by Lipsk wyrównał.
Ross Barkley wszedł z ławki rezerwowych i dwie minuty później zdobył zwycięską bramkę, a odbity strzał z dalekiego dystansu był pierwszym golem 31-latka w Lidze Mistrzów.
"Taka jest rola chłopaków z ławki" - powiedział Barkley w wywiadzie dla Amazon Prime. "Cieszę się, że wszedłem z ławki i strzeliłem gola. Wszystkie się liczą, prawda?" - powiedział Barkley o swoim zwycięskim golu.
Zgodnie z nowym formatem Ligi Mistrzów, drużyny z pierwszej ósemki kwalifikują się bezpośrednio, podczas gdy te z miejsc od dziewiątego do dwudziestego czwartego przechodzą przez dodatkową rundę pucharową.
Trener Villi, Unai Emery, powiedział dziennikarzom, że występy jego drużyny w Europie przekroczyły ich przedturniejowe oczekiwania.
"Nasz cel jest teraz wyższy niż wtedy, gdy zaczynaliśmy w tych rozgrywkach" - powiedział czterokrotny zwycięzca Ligi Europy. "Mamy szansę na czołową ósemkę. Dzisiaj było bardzo ważne, aby zrobić kolejny krok naprzód i być blisko pierwszej ósemki. Odzyskujemy pewność siebie. Musimy cieszyć się wspólną podróżą".