Więcej

Mourinho po meczu z Chelsea: Nie żyję tymi wspomnieniami. Liczą się dla mnie zwycięstwa

Benfica Jose Mourinho poniosła porażkę podczas powrotu portugalskiego trenera na jego dawne tereny.
Benfica Jose Mourinho poniosła porażkę podczas powrotu portugalskiego trenera na jego dawne tereny.DAVID CLIFF / ANADOLU / Anadolu via AFP

Jose Mourinho podkreślił, że miłe wspomnienia z czasów pracy w Chelsea nie wystarczą mu do satysfakcji po tym, jak Benfica przegrała 0:1 podczas jego powrotu na Stamford Bridge we wtorek.

Były trener The Blues, Mourinho, został serdecznie powitany przez kibiców Chelsea, którzy wielokrotnie skandowali jego nazwisko podczas meczu Ligi Mistrzów.

Jednak 62-latek zakończył ten emocjonalny wieczór sfrustrowany, że Benfica nie zdołała przełożyć solidnej gry na konkretny wynik.

Samobójcza bramka Richarda Riosa w 18. minucie przesądziła o wyniku, a Benfica poniosła pierwszą porażkę pod wodzą Mourinho w czwartym meczu.

Mourinho, który zdobył siedem najważniejszych trofeów, w tym trzy mistrzostwa Premier League, podczas dwóch okresów pracy w Chelsea, jest najbardziej utytułowanym trenerem w historii klubu z zachodniego Londynu.

Choć dwukrotnie został zwolniony przez byłego właściciela Romana Abramowicza i wzbudził gniew kibiców Chelsea, prowadząc Tottenham oraz Manchester United, czas zaleczył te rany, a powrót Mourinho do domu był pełen pozytywnych emocji od początku do końca.

Mourinho, jak zwykle przekorny, nie zgodził się z opinią, że powinien czerpać pocieszenie z okazanego mu uczucia, bo dla niego liczyła się tylko porażka.

"Nie żyję tymi wspomnieniami" - powiedział. "Liczą się dla mnie zwycięstwa. Oczywiście, wspomnienia są ważne. Na boisku byłem skupiony na meczu, ale zawsze dociera do ciebie trochę dźwięków z trybun. Dziękuję kibicom. Mieszkam w okolicy i gdy jestem w Londynie, spotykam ich codziennie na ulicy. Wiem, że ta relacja będzie trwała zawsze. Mam nadzieję, że wrócę tu za 20 lat z wnukami. Oni są częścią mojej historii, a ja ich".

Kolejne problemy dyscyplinarne spotkały trenera Chelsea, Enzo Marescę, gdy rezerwowy Joao Pedro został wyrzucony z boiska w ostatniej minucie doliczonego czasu gry za niebezpieczny faul.

To już trzecia czerwona kartka dla Chelsea w czterech meczach.

"Przynajmniej nauczyliśmy się wygrywać grając w osłabieniu" - skomentował Maresca.

Był to bardziej solidny występ Chelsea niż podczas sobotniej porażki z Brighton, kiedy drużyna załamała się po wyrzuceniu Trevoha Chalobaha w drugiej połowie, a także poprawa względem ostatnich porażek z Manchesterem United i Bayernem Monachium.

Maresca był krytykowany za powolny start Chelsea w tym sezonie i przyznał, że pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów w tej edycji miało duże znaczenie.

"Potrzebowaliśmy tego zwycięstwa" - powiedział. "W pierwszej połowie kontrolowaliśmy mecz, strzeliliśmy gola i stworzyliśmy więcej okazji. Na boisku mieliśmy kilku zawodników, którzy niestety nie byli w pełni sił. Grali, bo mamy siedmiu, ośmiu piłkarzy poza składem. Czasem trzeba nauczyć się wygrywać w brzydkim stylu".

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen