Podczas gdy PSG od dawna tęskni za triumfem w Lidze Mistrzów, Aston Villa pozytywnie zaskakiwała w tym sezonie i być może nie spodziewała się, że zajdzie tak daleko. Rolę faworyta przejęli zatem gospodarze, co było widoczne od samego początku. Już po pięciu minutach Vitinha po raz pierwszy postraszył bramkarza Emiliano Martineza strzałem z pola karnego, a kilka minut później bramkarz świetnie wybronił próbę Ousmane'a Dembele.
Po tych chwilach długo trzeba było czekać na większą szansę, a dokładnie do 35. minuty, kiedy to wynik po raz pierwszy uległ zmianie. Zawodnicy Aston Villi rozegrali świetny kontratak, który rozpoczął się od wywalczenia piłki w środku boiska przez Johna McGinna, a następnie po świetnej kombinacji piłka trafiła do Morgana Rodgersa, który stanął przed pustą siatką. Odpowiedź gospodarzy była jednak błyskawiczna i nadeszła zaledwie cztery minuty później, gdy młody Desire Doue precyzyjnie uderzył w górny róg bramki Martineza.
Kvaratskhelia uspokoił grę gospodarzy tuż po zmianie stron, gdy w 49. minucie przechylił wynik na stronę PSG. Gruzin zakończył dobrą akcję, którą ozdobił strzałem z dystansu i bombą w kierunku bliższego słupka w polu karnym. Po bramce gospodarze nadal dominowali, ale nie udało im się zamienić kolejnych szans na gole.
W samej końcówce mecz znów nieco się rozkręcił i obie drużyny częściej przedostawały się do strefy końcowej, ale obaj bramkarze popisywali się refleksem. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się minimalną przewagą gospodarzy, podopieczni Luisa Enrique dołożyli trzecią bramkę dzięki trafieniu Nuno Mendesa. Boczny obrońca idealnie wyczuł moment biegu za linię obrony i pewnie wykończył akcję, strzelając do pustej bramki.
Paryżanie przystąpią do zaplanowanego na przyszły wtorek rewanżu w lepszych nastrojach. Zawodnicy z Francji dodatkowo będą mieli wolny weekend, z kolei Aston Villa podejmie w sobotę zdegradowane Southampton. Matty Cash pojawił się w podstawowej jedenastce i zagrał całą pierwszą połowę, otrzymując żółtą kartkę. W przerwie reprezentant Polski został zmieniony przez Axela Disasiego.