Więcej

Rekord Ligi Mistrzów nie pomoże AC Milan w decydującym meczu, mówi Sergio Conceicao

Conceicao przygląda się
Conceicao przygląda się ISABELLA BONOTTO / AFP
AC Milan jest drugim najbardziej utytułowanym klubem w historii Ligi Mistrzów, zdobywając to trofeum siedem razy. Jednak ten rekord nie wygra im żadnych meczów, a zawodnicy muszą wykonać swoją pracę, powiedział we wtorek menedżer Sergio Conceicao (50).

AC Milan może pochwalić się lepszym bilansem od Realu Madryt (15) i choć w tej kampanii zajmuje przyzwoite 12. miejsce w tabeli z 12 punktami na koncie, to walczy o to, by w przyszłym sezonie znów się tam znaleźć.

Conceicao przejął stery po Paulo Fonsece w zeszłym miesiącu i choć wygrał Superpuchar Włoch, jego drużyna nadal zajmuje ósme miejsce w tabeli Serie A i przegrała 0:2 z Juventusem w weekend, przed środowym meczem u siebie z Gironą.

"Myślę, że każdy mecz jest inny. To prawda, że udział w najlepszych klubowych rozgrywkach na świecie jest zawsze ogromną motywacją" - powiedział dziennikarzom Conceicao.

"Wielkie drużyny, takie jak Milan, muszą pracować każdego roku, aby się tam znaleźć. W lidze pracujemy nad tym, by mieć odpowiednią ciągłość, by być tam ponownie pod koniec roku".

"Koszulki nie grają, trofea na boisku nie mają znaczenia. To zawodnicy wychodzą na boisko. Nie tylko w Lidze Mistrzów, dotyczy to wszystkich trofeów".

Milan może zmierzyć się z Gironą bez swojego najbardziej imponującego zawodnika w tym sezonie. Christian Pulisic jest najlepszym strzelcem klubu, z 10 bramkami, z których trzy padły w Lidze Mistrzów.

Ostatnie wyniki obu drużyn
Ostatnie wyniki obu drużynFlashscore

Amerykański skrzydłowy nie wystąpił w starciu z Juventusem z powodu urazu mięśniowego i choć jest w składzie, Conceicao raczej nie będzie ryzykował z powoływaniem go na spotkanie.

"Christian zostaje z nami, jutro rano mamy trening, zobaczymy jak pójdzie" - powiedział menedżer.

"Nie chcę ryzykować utraty go na miesiąc lub dwa miesiące. Mógłby być na ławce, ale lepiej nie ryzykować".

Kibice Milanu często protestowali przeciwko właścicielom klubu w tym sezonie, ale Conceicao chce, aby fani stanęli za drużyną.

"Muszą nas wspierać, muszą być dwunastym człowiekiem, a raczej pierwszym. Bez nich klub nie istnieje" - powiedział Conceicao.

"Bez duszy kibiców nie ma klubu. Zrobię wszystko, piłkarze zrobią wszystko, ale potrzebujemy ich wsparcia".

Girona zajmuje 30. miejsce w klasyfikacji Ligi Mistrzów z trzema punktami na koncie i walczy o awans do najlepszej 24, co oznaczałoby miejsce w fazie pucharowej. Zwycięstwo zagwarantowałoby Milanowi miejsce w play-offach i nadal mogliby automatycznie zakwalifikować się do najlepszej 16-tki.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen