Marcus Thuram uspokaja po zejściu z boiska w 66. minucie meczu ze Slavią Praga: "Czuję się dobrze, myślę, że to drobnostka, nie sądzę, żeby to było coś poważnego".
"Czuję się dobrze, myślę, że to drobnostka, ale nie sądzę, żeby to było coś poważnego". Powiedział napastnik Interu Marcus Thuram, który zszedł dotykając lewego uda po 66 minutach w wygranym meczu ze Slavią Praga w Lidze Mistrzów.
"W Lidze Mistrzów zawsze jest ciężko, nawet w meczach z drużynami, które ludzie uważają za łatwiejsze. Musieliśmy być bardzo poważni i zagrać tak, jak zrobiliśmy to dzisiejszego wieczoru".
"Ważną rzeczą jest, aby nie tracić bramek, znajdujemy równowagę i mamy nadzieję na dalszą poprawę" - dodał.