Obaj byli niespodziewanymi członkami pierwszego składu sobotniego meczu, w którym Bayern rozgromił 4:0 Borussię Dortmund i mimo że dopiero co wrócili po kontuzji, powinni być gotowi na środę.
„W niedzielę nie trenowaliśmy i ich pierwsze działania były pozytywne (w poniedziałek na treningu)” – powiedział Tuchel na wtorkowej konferencji prasowej. "Zakładam, że jeśli do jutra nic się nie wydarzy, obaj będą mogli jutro zagrać”.
Jednakże mając przed sobą napięty terminarz i kolejny sobotni mecz Bundesligi z beniaminkiem z Heidenheim, trener Bayernu powiedział, że nie będzie zbytnio obciążął Upamecano po powrocie do zdrowia po kontuzji ścięgna podkolanowego w październiku.
Goretzka wraca do gry po operacji złamania kości ręki. Bayern nie ma innego środkowego obrońcy - Matthijsa de Ligta, a Holender będzie pauzował przez kilka tygodni z powodu kontuzji więzadła kolana.
Joshua Kimmich powróci także na mecz Ligi Mistrzów, przy czym defensywny pomocnik pauzuje za zawieszenie na dwa mecze w Bundeslidze za czerwoną kartkę, przez co nie zagrał w Dortmundzie.
„W moim planie zagra jutro” – powiedział Tuchel. „Wiemy, że nie może zagrać w sobotę, ale jutro Josh zagra i pokaże swoje umiejętności. Oprócz De Ligta planujemy z wszystkimi oprócz Raphaela Guerreiro, ponieważ środowy mecz odbędzie się dla niego trochę za wcześnie” – dodał.
Bayern, który jest niepokonany od 37 meczów w fazie grupowej Ligi Mistrzów i wygrał każdy z ostatnich 16 meczów grupowych, co jest również najlepszym wynikiem w rtych ozgrywkach, dzięki zwycięstwu w środę może zakwalifikować się do fazy pucharowej.
Bawarczycy mają dziewięć punktów po trzech meczach, czyli o pięć więcej od Galatasaray i sześć od trzeciego w tabeli Manchesteru United. FC Kopenhaga jest na ostatnim miejscu z jednym punktem.
„Naszym pragnieniem jest zakwalifikowanie się jak najszybciej do fazy pucharowej” – powiedział Tuchel. „To da nam ogromną pewność siebie. Wiemy, że jutro będzie do zrobienia duży i trudny krok w tym kierunku”.