Liverpool zmierzy się w Stambule z mistrzem Turcji, Galatasarayem, w drugiej rundzie Ligi Mistrzów. Trener Arne Slot (47) zdaje sobie sprawę, że jego zawodnicy muszą dać z siebie wszystko w tym meczu. Na gorącej ziemi będzie polegał na doświadczeniu swojego asystenta Giovanniego van Bronckhorsta (50).
Liverpool nieznacznie pokonał Atlético Madryt w meczu otwarcia LM, wygrywając 3:2 w burzliwym spotkaniu na Anfield Road. Jednak w ostatni weekend września przegrali ligowe starcie 1:2 na terenie Crystal Palace. Holenderski trener podkreślił, że Galatasaray będzie dużym wyzwaniem, pomimo porażki 1:5 we Frankfurcie w pierwszej rundzie.
"Galatasaray to bardzo dobry zespół, który ma świetnego trenera. Porażka we Frankfurcie była wynikiem jakości Frankfurtczyków lub odrobiny pecha Galatasaray. Oni wiedzą, czego potrzeba, aby zdobyć tytuł i wygrać mecz, więc musimy być gotowi" - powiedział Slot, dodając:
"Jeśli chcesz walczyć o trofea i jeśli grasz dla Liverpoolu, musisz dać z siebie wszystko i połączyć to z najlepszym futbolem, jaki możesz pokazać".
Szef The Reds ma do dyspozycji broń, która może pomóc mu zdobyć w bieżącym sezonie siódmy tytuł Ligi Mistrzów dla klubu. Jednym z nich jest asystent Giovanni van Bronckhorst, człowiek, który prowadził rywala Besiktas w 2024 roku.
"Gio jest jednym z moich asystentów, więc jest częścią przygotowań, kiedy rozmawiamy o przeciwnikach, niezależnie od tego, czy jest to Palace, Everton, Atlético, czy w tym przypadku Galatasaray. Ma wiedzę na temat tureckiego futbolu, zna tych zawodników" - powiedział Slot.
Holender podkreślił, że na tym poziomie kluczowe są również stałe fragmenty gry. "Wiedzieliśmy, że Galatasaray jest również silne w stałych fragmentach gry, ale mogę powiedzieć, że wygraliśmy ostatni mecz Ligi Mistrzów dzięki nim" - powiedział o zwycięskim golu van Dijka w Madrycie.