Według policyjnego źródła AFP około dziesięciu chorwackich kibiców wykonało nazistowskie gesty podczas grania hymnu narodowego, a także w pierwszej połowie meczu.
"Sport jest i musi pozostać świętem. Te osoby nie powinny przebywać na arenach sportowych" - napisał szef paryskiej policji Laurent Nunez na platformie X.
Jak podała AFP, przed spotkaniem grupa około 300 chorwackich kibiców maszerowała w kierunku stadionu pod eskortą sił bezpieczeństwa. Niektórzy śpiewali patriotyczne pieśni, wykonywali nazistowskie gesty i odpalali bomby dymne.
"Przy kibicach znaleziono żelazne pręty, pałki teleskopowe, ostre drewniane kije i bomby dymne" – dodano.
Podczas meczu z trybuny kibiców Chorwacji odpalono fajerwerki, a także kilka rac.
W zeszłym roku Chorwacka Federacja Piłki Nożnej (HNS) była jedną z siedmiu, którą UEFA ukarała grzywną za rasistowskie i dyskryminujące wykroczenia kibiców podczas meczów mistrzostw Europy w Niemczech. Otrzymała najwyższą karę finansową w wysokości 50 tys. euro (ok. 209 tys. zł) za incydenty podczas każdego z trzech spotkań grupowych.
Francja wygrała niedzielny mecz 2:0 i po rzutach karnych wywalczyła awans do półfinału Ligi Narodów.