Francja - Chorwacja 3:0, po rzutach karnych
/pierwszy mecz 0:2, awans Francji/
Francja miała jasne zadanie, a było nim odrobienie strat. Aktywny był zwłaszcza Michael Olise, który stał się kluczowym zawodnikiem meczu. Skrzydłowy Bayernu otworzył wynik tuż po zmianie stron, a w 80. minucie Ousmane Dembele po swojej asyście doprowadził do dogrywki.
Chorwacja straciła szansę na awans w rzutach karnych. Baturina zawiódł już w pierwszej serii. W trzeciej, oprócz Ivanovicia, błąd popełnił również Kounde z drużyny gospodarzy, a Theo Hernandez nie wykorzystał szansy na rozstrzygnięcie. Dopiero siódma odsłona zakończyła ten długi wieczór, w której pomył się Stanisic.
Niemcy - Włochy 3:3
/pierwszy mecz 2:1, awans Niemiec/
Niemcy rozstrzygnęły losy awansu już w pierwszej połowie. Joshua Kimmich był niezwykle aktywny, otwierając wynik z rzutu karnego, a następnie asystując przy dwóch bramkach. Dzięki temu ma już na koncie pięć asyst i prowadzi w tej statystyce Ligi Narodów Dywizji A.
Po jego podaniach do głosu doszli najpierw Jamal Musiala, a wkrótce także Tim Kleindienst. Zawodnik z Mönchengladbach bezpośrednio przyczynił się do zdobycia 25 bramek (19+6) zarówno dla klubu, jak i reprezentacji w tym sezonie. Moise Kean zdołał dać promyk nadziei w 49. minucie.
Następnie Włoch rozpalił już jej płomień, gdy sam zmniejszył różnicę do jednego trafienia w 69. minucie. Po niecałej minucie spędzonej na boisku asystował mu Giacomo Raspadori, który w dramatycznej końcówce wykorzystał rzut karny, ale nawet remis 3:3 dawał Niemcom awans do półfinału.
Portugalia - Dania 5:2, po dogrywce
/pierwszy mecz 0:1, awans Portugalii/
Próbując zniwelować deficyt z meczu otwarcia, Portugalia mogła objąć prowadzenie bardzo szybko, ponieważ Cristiano Ronaldo podszedł do rzutu karnego podyktowanego po faulu Dorgu, ale sam legendarny napastnik nie wykorzystał tej szansy. Jego próbę wybronił bramkarz Kasper Schmeichel.
Gospodarze objęli jednak prowadzenie, gdy piłkę od Bruno Fernandesa skierował do własnej siatki Joachim Andersen. Radość trwała tylko do początku drugiej połowy, gdy obrońca Rasmus Kristensen zdobył swoją pierwszą bramkę dla reprezentacji.
Ronaldo po raz kolejny przechylił szalę na korzyść Portugalii. Choć Christian Eriksen ponownie wyrównał wynik na korzyść Duńczyków, to Francisco Trincao doprowadził do dogrywki. To właśnie ten zawodnik otworzył dogrywkę swoim drugim golem w meczu po niecałej minucie. Gola pieczętującego awans gospodarzy zdobył Goncalo Ramos.