Liga Narodów to pomysł UEFA na zmniejszenie w kalendarzu piłkarskim liczby meczów towarzyskich, które nie mają żadnego prestiżu. Sama Liga Narodów nie daje wielkich korzyści, poza tymi finansowymi, ale za to zajęcie w niej wysokiego miejsca pozwala mieć łatwiejszą drogę na wielkie turnieje. Przekonała się już o tym Polska, która właśnie dzięki wynikom w Lidze Narodów w barażach do Euro 2024 trafiła na niżej notowaną Estonię.
Polacy ponownie zagrają w najwyższej Dywizji A, gdzie byli dziś losowani z trzeciego koszyka. Głównym celem podopiecznych Michała Probierza powinno być utrzymanie się w najwyższej dywizji, a UEFA od nowego sezonu rozgrywek wprowadziła w tym względzie zmiany.
Z czterech zespołów pewne utrzymania będą tylko dwa pierwsze, które awansują do ćwierćfinału turnieju. Trzeci zespół w fazie grupowej zagra baraże z drugim zespołem z jednej z grup w Dywizji B, a czwarty na pewno spadnie niżej.
Mecze fazy grupowej odbędą się w przerwach reprezentacyjnych po zakończeniu Euro 2024. Pierwszy termin zaplanowano na 5 września, a ostatnie spotkania fazy grupowej odbędą się 19 listopada. Baraże i ćwierćfinały odbędą się w marcu 2025 roku, a turniej finałowy w czerwcu 2025 roku.
