W rozmowie z telewizją francuskiego dziennika sportowego "L’Equipe" Obraniak wyznał, że dziwią go sceny cieszących się z wygrania Ligi Narodów Portugalczyków, bo rozgrywki te nie mają wysokiej rangi.
"Zaskakuje mnie to, bo to jest tylko Liga Narodów" - powiedział 40-letni Obraniak, dodając, że wyraża „jedynie swoją prywatną opinię”.
"Dla mnie są to jedynie rozgrywki, które zorganizowaliśmy sobie po to, aby uniknąć nudnych meczów towarzyskich" - skwitował Obraniak.
Słowa byłego reprezentanta Polski rozgrzały internet oraz wywołały emocje wśród internautów i komentatorów sportowych w Portugalii. Od poniedziałku słowa byłego pomocnika Girondins Bordeaux i Lille OSC cytowane są w głównych portugalskich mediach.
"A co osiągnęła Polska? Co ty zdobyłeś?" - pytają na forach internetowych poirytowani portugalscy kibice, zarzucając Obraniakowi "frustrację i złośliwość".
Telewizja Sport TV odnotowuje, że były reprezentant Polski uczestniczył jedynie w mistrzostwach Europy w 2012 r. Polska nie wyszła wówczas z grupy. Przypomina, że Obraniak grał przeciwko Portugalii na Stadionie Narodowym w Warszawie podczas inauguracji tego obiektu 29 lutego 2012 r., który był jedną z głównych aren Euro-2012.
Obraniak w latach 2009-14 wystąpił w 34 meczach biało-czerwonych, zdobywając sześć bramek.
Polsko-francuski piłkarz znany jest ze swojej asertywności w rozmowach z mediami. W jednej z nich, dla dziennika "L’Equipe", stwierdził, że źle wspomina grę w jednym zespole z Robertem Lewandowskim. Tłumaczył, że "Lewy" nigdy podczas meczów nie zagrywał do niego piłki.