W poście na Instagramie zawodnik Sportingu przypomniał swój debiut w klubie z Alvalade, a następnie potwierdził swoje pożegnanie z klubem.
"Przybyłem do Sportingu w wieku zaledwie 12 lat z Madery i przywiozłem ze sobą marzenie o zostaniu piłkarzem. Zostawiłem rodzinę oraz przyjaciół i przeniosłem się do Akademii" - napisał Henrique Arreiol.
"Zyskałem nowych przyjaciół, nowych trenerów i ludzi, którzy pomagali mi i opiekowali się mną. Z pomocą wszystkich rozwinąłem się jako osoba i piłkarz i realizowałem marzenie, by pewnego dnia móc postawić stopę w Alvalade jako zawodnik drużyny A. Na szczęście udało mi się przekuć moją wyobraźnię w rzeczywistość i nigdy nie zapomnę tego meczu" - wspomina.
"Dziś jest dzień pożegnania. Jestem wdzięczny za wszystko, co dla mnie zrobiłeś i będę nosił w sobie każde słowo, lekcję i wartość, którą przekazałeś w moim życiu. Dziękuję, Sporting Clube de Portugal" - zakończył.
Kontrakt 20-letniego pomocnika ze Sportingiem wygasał wraz z końcem sezonu i obie strony nie doszły do porozumienia w sprawie jego przedłużenia.