Lens otworzyło wynik zaledwie 33 sekundy po rozpoczęciu gry, kiedy M'Bala Nzola dobijał z bliskiej odległości po szybkiej akcji lewą stroną od bramkarza Mathew Ryana. Sekwencja dograń dała najszybszego jak dotąd gola w Ligue 1.
Gra toczyła się w szaleńczym tempie, a goście dążyli do podwyższenia prowadzenia. Andy Diouf strzelił niecelnie lewą nogą, a rzut wolny Przemysława Frankowskiego prawie zaskoczył bramkarza Montpellier Benjamina Lecomte.
Sprawdź szczegóły meczu Montpellier - Lens
Unieważnione gole, Will Still wyrzucony
Piłkarze Lens myśleli, że podwoili swoje prowadzenie po znakomitym strzale z rozegrania rzutu wolnego, fachowo wykończonym przez Goduine'a Koyalipou. Gol został jednak w niewytłumaczalny sposób unieważniony, gdy sędzia Bastien Dechepy uznał, że Koyalipou faulował Boubakara Kouyate podczas gry. Zanim Dechepy zdążył podjąć decyzję, wykartkował dwóch trenerów - Jeana-Louisa Gasseta i Willa Stilla - za to, że zdawali się blokować sędziemu drogę do bocznego monitora. Pomimo protestów, para została odesłana na trybuny.
Gospodarze byli przekonani, że przywrócili równość, gdy Khalil Fayad zamienił dobitkę na trafienie po tym, jak Ryan wybił pierwszy strzał Andy'ego Delorta. Jednak piłka w siatce nie oznacza gola - był marginalny spalony.
Wymarzony debiut Agbonifo
Przyjezdni zdobyli drugiego gola tuż po godzinie gry. Jeremy Agbonifo strzelił minutę po tym, jak został wypuszczony w swoim debiucie dla Lens. Wypożyczony zawodnik BK Häcken dopisał nazwisko do listy strzelców po podcięciu od Adriena Thomassona, który piłkę dostał od Przemysława Frankowskiego.
Odpowiedź Gasseta była raczej nieśmiała. Ryan nie miał też problemów, gdy Othmane Maamma główkował niecelnie po rzucie wolnym od Téji Savaniera. Dwubramkowe prowadzenie nie było w praktyce zagrożone, podobnie jak komplet punktów.
Podsumowując, drużyna Stilla zrobiła wystarczająco dużo, by wspiąć się na piąte miejsce w tabeli - przynajmniej tymczasowo - przed pozostałymi meczami tego weekendu.
Sang et Or przegrali tylko jeden z ostatnich 11 meczów wyjazdowych (5 zwycięstw i 5 remisów), podczas gdy Paillade pozostaje jedyną drużyną w pięciu najlepszych ligach Europy, która nie zachowała jeszcze czystego konta w tym sezonie i pozostaje na 17. miejscu.
