Podczas gdy remis 1:1 Le Havre z AS Monaco skazał Montpellier na spadek do Ligue 2, francuska ekstraklasa zna już nazwę drużyny awansującej na sezon 2025/26. Nazywa się Lorient.
Prowadząc w lidze na początku 32. kolejki, Merlus mogli potwierdzić swój powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej w przypadku wygranej z SM Caen, gdyby Metz jednocześnie przegrało z Pau. Oba te warunki udało się w sobotni wieczór spełnić.
Na stadionie Le Moustoir, przeciwko zdegradowanemu do trzeciej ligi Caen, Lorient wygrało komfortowo (4:0). Tymczasem na stadionie Nouste Camp w Pau, FC Metz potrzebowało przynajmniej punktu, aby powstrzymać awans Bretończyków. Grenats przegrali 1:2 i z 61 punktami mają teraz siedem oczek straty do Lorient, które nie może już zostać dogonione przez drużynę zajmującą trzecie miejsce.
Aktualnie Paris FC zajmuje drugą pozycję w tabeli z czterema punktami straty do Lorient. Jeśli utrzymają tę pozycję, zapewnią sobie bezpośredni awans.
Metz czeka z kolei baraż z rywalem z Ligue 2, zanim być może zmierzy się z 16. drużyną Ligue 1 w walce o powrót do Ligue 1. We francuskim systemie zespoły z L2 najpierw walczą ze sobą, następnie zwycięzca mierzy się z klubem z miejsca barażowego w L1.
